PTGiP: nowe rekomendacje dotyczące aborcji mogą naruszać bezpieczeństwo pacjentek. Które zapisy budzą wątpliwości?
Brak medycznej konsultacji przed zabiegiem [aborcji - przyp. red.] niesie za sobą niebezpieczeństwo ciężkich powikłań, w szczególności krwotoków zagrażających życiu, oraz zakażeń uogólnionych, mogących w niekorzystnej sytuacji prowadzić do wstrząsu i śmierci kobiety - podkreślają eksperci Polskiego Towarzystwa Ginekologów i Położników w swoich uwagach do dokumentu opublikowanego przez Polskie Towarzystwo Zdrowia Seksualnego i Reprodukcyjnego.

Polskie Towarzystwo Zdrowia Seksualnego i Reprodukcyjnego (TZSiR) przedstawiło rekomendacje dotyczące aborcji. Zostało o to poproszone przez minister zdrowia Izabelę Leszczynę, po tym jak Ministerstwo Zdrowia odrzuciło projekt zespołu ds. opracowania wytycznych dla podmiotów leczniczych w zakresie procedur związanych z zakończeniem ciąży, powołany 12 czerwca 2023 r. przez byłego szefa resortu Adama Niedzielskiego. W jego skład wchodziło 16 specjalistów, pracujących pod kierownictwem prof. Krzysztofa Czajkowskiego, konsultanta krajowego w dziedzinie ginekologii i położnictwa.
W ocenie Polskiego Towarzystwa Ginekologów i Położników (PTGiP), treści zawarte w rekomendacjach TZSiR dotyczące aborcji mogą naruszać bezpieczeństwo pacjentek i narażać je na zagrożenia zdrowia i życia.
— Nadrzędnym celem PTGiP jest zapewnienie bezpieczeństwa i niesienie pomocy wszystkim kobietom, niezależnie od ich wieku czy statusu prawnego w naszym kraju. Z związku z tym PTGiP stoi na stanowisku, iż zasadniczą kwestią, która powinna być brana pod uwagę, jest bezpieczeństwo kobiet oraz możliwości systemowe do wdrożenia postępowania — stwierdza prof. Piotr Sieroszewski, prezes PTGiP.
Warto zauważyć, że nie można znaleźć żadnego innego opracowania przygotowanego przez niedawno założone TZSiR, które powstało w 2023 r.
— PTGiP stoi na stanowisku, że dostęp do procedury aborcji jest niezmiernie istotny, szczególnie po zmianach wprowadzonych przez Trybunał Konstytucyjny. Palącym problemem jest przywrócenie dopuszczalności przerwania ciąży na życzenie ciężarnej w przypadku stwierdzenia wad płodu. Konieczne jest także pochylenie się nad brakiem edukacji seksualnej młodych osób, która mogłaby ograniczyć liczbę przerwań niepożądanych ciąż. Jesteśmy przekonani, że powinien zostać ułatwiony dostęp do antykoncepcji — nie tylko awaryjnej („dzień po”) ale także świadomie planowanej, możliwie refundowanej przez państwo polskie. Do rozważenia jest wprowadzenie w AOS poradni antykoncepcyjnych z możliwością zakładania wkładek wewnątrzmacicznych hormonalnych dla kobiet, wzorem innych państw Unii Europejskiej” — stwierdza prezes PTGiP.
I dodaje, że pierwszoplanowym celem wszystkich interesariuszy powyższego problemu powinno być zapewnienie bezpieczeństwa kobietom w ciąży.
Oto przykłady, które budzą niepokój PTGiP:
Należy podkreślić, iż w przypadku, gdy sytuacja kliniczna nie budzi wątpliwości, bądź wątpliwości te mogą zostać rozwiane w oparciu o najnowszą wiedzę medyczną, zwoływanie konsylium nie znajduje uzasadnienia.
Komentarz PTGiP: Konsylium lekarskie jest zawsze formą, która pomaga podjąć właściwą, wyważoną decyzję w trudnych przypadkach więc ograniczanie lub wręcz podkreślanie braku uzasadnienia przeczy regułom postępowania w medycynie.
Rekomendujemy, aby aborcja była dostępna na prośbę osoby pełnoletniej, nastoletniej lub innej osoby w ciąży bez zgody jakiejkolwiek innej osoby, organu lub instytucji.
Komentarz PTGiP: Osoba niepełnoletnia w przypadku konsultacji ginekologicznej zawsze zgodnie z obecnym prawem wymaga zgody opiekuna prawnego. Ponadto uważamy, że przed podjęciem tak ważnej życiowo i zdrowotnie decyzji konieczna jest porada psychologiczna (ew. lekarska).
W przypadku aborcji farmakologicznej do 12. tygodnia ciąży, osoba w ciąży może samodzielnie przeprowadzić niektóre lub wszystkie elementy związane z procesem aborcji. W skład etapów aborcji przeprowadzonej samodzielnie (samoobsługi aborcyjnej) wchodzą: autokwalifikacja do aborcji, samodzielne podanie leków oraz ocena efektywności i skuteczności procesu.
Komentarz PTGiP: Brak medycznej konsultacji przed zabiegiem niesie za sobą niebezpieczeństwo ciężkich powikłań, w szczególności krwotoków zagrażających życiu oraz zakażeń uogólnionych, mogących w niekorzystnej sytuacji prowadzić do wstrząsu i śmierci kobiety. Ryzykiem obarczone są np. kobiety z dodatkowymi schorzeniami. Brak kwalifikacji medycznej może skutkować także nierozpoznaniem ciąży pozamacicznej (występującej z częstością około 1 proc. wszystkich ciąż), która niesie ryzyko zagrożenia życia kobiety, a jej objawy mogą w takiej sytuacji być interpretowane jako działania niepożądane stosowanego mizoprostolu.
„Samoobsługa aborcyjna” bez jakiejkolwiek zgody innej osoby, organu lub instytucji, wiąże się także z samodzielnie podejmowaną decyzją o sposobie prowadzenia aborcji farmokologicznej, czyli sposobie i dawkowaniu leków. W rekomendacjach TZSiR zawarto tabelę z postępowaniem farmakologicznym, rekomendowanym przez FIGO, jednak nie umieszczono już przypisów, które informują m. in. o przeciwwskazaniu do stosowania mizoprostolu w przypadku indukcji poronienia po 18. tygodniu ciąży u kobiety po uprzednim cięciu cesarskim. Spowodowane jest to ryzykiem nagłego pęknięcia macicy i zagrożeniem życia kobiety. Ryzyko takie oszacowane jest na 1 proc. w przypadku aborcji pomiędzy 13. a 26. tygodniem ciąży i znacząco wyższe po 28. tygodniu ciąży. Według danych naukowych w II trymetrze ciąży konieczność zabiegowego wydobycia płodu podczas aborcji występuje u 15-20 proc. kobiet w zależności od drogi podawania mizoprostolu i jest większe w przypadku rekomendowanego podawania na śluzówki jamy ustnej. Przytoczone powikłania niosą za sobą dodatkowe zwiększenie ryzyka dla zdrowia i życia kobiety, jeżeli wystąpią poza szpitalem i bez opieki medycznej. W przypadku „samoobsługi aborcyjnej” nieprawidłowa autokwalifikacja lub nieprawidłowe zastosowanie leków może stać się realnym zagrożeniem dla zdrowia i życia kobiety, a prowadzenie przez nią samodzielnie postępowania aborcyjnego w warunkach domowych, często w samotności, może doprowadzić nawet do jej śmierci.
*Henkel A, et al. Prior Cesarean Birth and Risk of Uterine Rupture in Second-Trimester Medication Abortions Using Mifepristone and Misoprostol: A Systematic Review and Meta-analysis. Obstet Gynecol. 2023 Dec 1;142(6):1357-1364
* Dodd JM, Crowther CA. Misoprostol for induction of labour to terminate pregnancy in the second or third trimester for women with a fetal anomaly or after intrauterine fetal death. Cochrane Database Syst Rev. 2010 Apr 14;2010(4):CD004901. doi: 10.1002/14651858.CD004901.pub2. PMID: 20393941; PMCID: PMC6494643
Większość aborcji farmakologicznych przebiega w sposób bezpieczny i nie wymaga kontroli medycznej, a badania pokazują, że osoby są w stanie samodzielnie przerwać ciążę i ocenić, czy pomoc medyczna jest im potrzebna.
Komentarz PTGiP: Dość swobodne (nieprecyzyjne) określenie „większość” nie odzwierciedla przypadków ciężkich powikłań oraz braku oceny i minimalizacji ich ryzyka w przypadku „autokwalifikacji”.
Co więcej, jest on stosowany w terminacji ciąży poza wskazaniami z charakterystyki produktu leczniczego. Mizoprostol jest stosowany przede wszystkim jako substancja pomocnicza w zapobieganiu owrzodzeniom żołądka i dwunastnicy powstałym w trakcie leczenia niesteroidowymi lekami przeciwzapalnymi. Zastosowania ginekologiczne mizoprostolu w przerywaniu ciąży, jak i leczeniu krwotoku poporodowego nie zostały uwzględnione w polskiej klasyfikacji leków.
Komentarz PTGiP: W Polsce mizoprostol nie ma w CHPL zarejestrowanych wskazań położniczych do dokonywania aborcji. Wobec czego stosowanie mizosprostolu do przerwania ciąży wymaga pisemnej zgody pacjentki na stosowanie leku off-label.
Akceptacja powyższego zapisu jest równoznaczna z poniesieniem pełnej odpowiedzialności wszelkich powikłań związanych z jego stosowaniem przez organ wprowadzający taką rekomendację.
W przypadku ciąż poniżej 14. tygodnia rekomendowane jest dodatkowe zastosowanie znieczulenia miejscowego okołoszyjkowego (paracervical block, PCB) i analgosedacji, jeśli jest dostępny anestezjolog.
Komentarz PTGiP: Proponowanie wykonywania zabiegów chirurgicznych w znieczuleniu miejscowym jest całkowitym odejściem od obecnie wprowadzanego procesu znoszenia bólu towarzyszącego ciąży, porodu i wszelkich zabiegów położniczych. Dążymy do poprawy komfortu kobiety, dlatego też nie godzimy się na obniżanie standardu opieki nad ciężarnymi.
Infekcje po zabiegu aborcji są rzadkim powikłaniem w przypadku stosowania profilaktyki antybiotykowej. Mniej niż 2 proc. osób wymagało leczenia z powodu infekcji.
Komentarz PTGiP: Przypominamy, że przypadek śmierci kobiety w trakcie zakażenia położniczego w Pszczynie w wyniku wstrząsu septycznego to częstość wyrażona w promilach.
Uważamy, wobec tego, że bagatelizowanie liczby powikłań, która wg autorów może dotyczyć nawet 1/50 kobiet w trakcie poronienia jest bardzo niebezpieczne a nawet 1 taki przypadek ciężkich powikłań zakończonych śmiercią może mieć bardzo poważne, wielorakie następstwa.
WHO, RCOG i inne organizacje w swoich wytycznych aborcyjnych nie rekomendują rutynowego i szerokiego zastosowania cewnika Foleya zarówno w przypadku przygotowania szyjki macicy do aborcji chirurgicznej, jak i przed aborcją farmakologiczną w drugim i trzecim trymestrze ciąży.
Komentarz PTGiP: To nie jest prawda, cewnik Foleya jest standardowo stosowany do bezbólowego rozwierania szyjki przed poronieniem/porodem w celu poprawy skuteczności jego indukcji i zmniejszenia odsetka zabiegów chirurgicznych. Aktualna wiedza medyczna potwierdza, że zastosowanie cewnika Foleya z mizoprostolem jest skutecznym i bezpiecznym postępowaniem w aborcji w II trymestrze ciąży.
* Chandrasekaran S, et al. Foley catheter and misoprostol for cervical preparation for second-trimester surgical abortion. Contraception. 2021 Oct;104(4):437-441
Ponadto systemy opracowane w takich krajach jak GB, Holandia są zupełnie odmienne do naszego systemu opieki nad kobietami ciężarnymi, który sprawdza się dobrze w praktyce (jedna z najniższych śmiertelności okołoporodowych w Europie).
Przed 12. tygodniem ciąży, rutynowe podawanie immunoglobuliny anty-RhD jest niezalecane niezależnie od rodzaju aborcji.
Komentarz PTGiP: Zalecenie jest sprzeczne w zaleceniami konsultanta krajowego w dziedzinie transfuzjologii klinicznej, położnictwa i ginekologii oraz perinatologii z 18 grudnia 2015 r.
PRZECZYTAJ TAKŻE: Są nowe wytyczne dot. wykonywania aborcji. Wśród nich m.in. całkowite odstąpienie od łyżeczkowania
Źródło: Puls Medycyny