PTSD przyspiesza starzenie
Z analizy DNA wynika, że osoby dotknięte zespołem stresu pourazowego (PTSD), są obarczone większym ryzykiem przedwczesnego starzenia się komórek ciała – pisze American Journal od Geriatric Psychiatry.
Ogólne ryzyko zachorowania na PTSD w jakimś momencie życia każdego człowieka szacowane jest na 7-8 proc. Jest to jedno z zaburzeń psychicznych, pojawiające się w wyniku przeżycia traumatycznego wydarzenia. Dotyka m.in. ofiar katastrof, wypadków drogowych, przemocy w rodzinie oraz weteranów wojennych.
Poza standardowymi objawami (stałe zdenerwowanie i napięcie, tzw. flashbacki, unikanie miejsc kojarzących się z traumą, koszmary senne, ataki paniki) osoby dotknięte PTSD mogą też doświadczać powikłań, takich jak: depresja, zaburzenia odżywiania i bezsenność. Negatywny wpływ PTSD na stan organizmu jest jednak znacznie szerszy niż dotychczas sądzono. Z ostatnich badań wynika że, zaburzenie to, związane ściśle z funkcjonowaniem ludzkiego mózgu i pamięcią, przyspiesza m.in. naturalny proces starzenia.
Naukowcy ze szkoły medycznej Uniwersytetu Kalifornii w San Diego oraz organizacji Veterans Affairs San Diego Health System po raz pierwszy przyjrzeli się wpływowi PTSD na symptomy starzenia, które określili na podstawie długości telomerów, zakończeń nici DNA chroniących chromosomy. Uważa się je za markery wieku komórek, ponieważ skracają się przy każdej replikacji kodu genetycznego. Okazało się, że u ludzi z PTSD telomery są krótsze niż u osób zdrowych.
Źródło: Puls Medycyny
Podpis: AR