Rakotwórcze substancje w kosmetykach znanych marek? Jest raport niezależnego laboratorium w USA
W niektórych preparatach na trądzik takich marek, jak Clinique, Up & Up Target i Clearasil wykryto wysoki poziom rakotwórczego benzenu - podaje niezależne amerykańskie laboratorium Valisure.

Laboratorium Valisure złożyło jednocześnie petycję do amerykańskiej Agencji ds. Żywności i Leków (FDA), wzywając do wycofania przebadanych produktów, przeprowadzenia dochodzenia i zmiany wytycznych dla branży.
Rakotwórcze substancje w kosmetykach znanych marek? Jest raport niezależnego laboratorium w USA
Amerykańskie laboratorium twierdzi, że benzen może tworzyć się w „niedopuszczalnie wysokich stężeniach” w produktach na bazie nadtlenku benzoilu wydawanych na receptę, jak i bez recepty. Producenci wskazanych preparatów przekonują, że ich produkty są bezpieczne „pod warunkiem używania i przechowywania zgodnie z zaleceniami na etykietach”.
Tę samą substancję rakotwórczą wykryto już wcześniej w kilku produktach, w tym w filtrach przeciwsłonecznych, środkach do dezynfekcji rąk i suchym szamponie. Doprowadziło to wówczas do wycofania produktów takich firm jak m.in. Johnson & Johnson.
Testy przeprowadzone przez amerykańskie laboratorium wykazały, że niektóre produkty mogą przekraczać 800 razy dopuszczalne przez FDA limity dla benzenu.
PRZECZYTAJ TAKŻE: Rakotwórczy talk w kosmetykach? Johnson & Johnson musi zapłacić 18,8 mln dol. odszkodowania
Źródło: Puls Medycyny