RPO: pacjenci leczący się medyczną marihuaną nie mogą być traktowani jak podejrzani
Osoby leczące się z wykorzystaniem medycznej marihuany nie mogą być z góry traktowane jako podejrzani oraz zatrzymywani z tego powodu - przypomina Rzecznik Praw Obywatelskich.

Do Rzecznika Praw Obywatelskich wpłynął wniosek o podjęcie działań w celu rozpowszechnienia wśród przedstawicieli wymiaru sprawiedliwości informacji o tym, że osoby leczące się lekami na bazie medycznej marihuany nie popełniają przestępstwa - i nie powinny być traktowane jak podejrzani.
RPO prosi KGP o udostępnienie statystyk
Wnioskodawca stoi na stanowisko, że “pacjenci (...) nie mogą być apriorycznie traktowani jako podejrzani, zatrzymywani, nie może być zatrzymywana bez wydania kopii - ich dokumentacja medyczna. (...) Sam bowiem fakt leczenia taką, a nie inną substancją - nie (...) uzasadnia godzących w prawa człowieka działań funkcjonariuszy wymiaru sprawiedliwości".
RPO przypomina, że w Polsce dopuszczone jest produkowanie, używanie jako środka leczniczego i przez to posiadanie substancji na bazie konopi indyjskich i konopi dzikich - mimo że ich uprawa w Polsce jest zabroniona.
“Samo oczekiwane przez wnioskodawcę ’uświadomienia organów ścigania o jego treści nie będzie równoznaczne z apriorycznym przyjmowaniem, że substancja ujawniona podczas czynności służbowych u konkretnej osoby będzie powodowała odstąpienie od dalszych czynności” - podkreśla RPO.
Jako “dalsze czynności” rozumie się w tym kontekście działania zmierzające do weryfikacji na ile doszło do czynu zabronionego.
RPO prosi Komendę Główną Policji o zajęcie stanowiska w tej sprawie oraz podanie statystyk co do przypadków zabezpieczania marihuany medycznej do badań oraz liczby przypadków, kiedy wynik badań ujawniał wyższe od dopuszczalnych dla marihuany medycznej stężenia substancji psychoaktywnych.
PRZECZYTAJ TAKŻE: Niemedyczni prosili o wsparcie. RPO odsyła do decydentów, MZ do sądu i inspekcji pracy
Źródło: Puls Farmacji