Naukowcy opracowujący nowe technologie medyczne oraz firmy biomedyczne zamierzają na giełdzie poszukać pieniędzy na badania. Debiut na NewConnect rozważają NanoVelos, AirWay Medix oraz Medical Inventi.
Ten artykuł czytasz w
ramach płatnej subskrypcji. Twoja prenumerata jest aktywna
Narodowe Centrum Badań i Rozwoju oraz dotacje unijne to jedne z najpopularniejszych źródeł finansowania badań nad nowymi technologiami medycznymi i farmaceutycznymi. Jednak coraz więcej naukowców i firm biomedycznych kapitału na rozwój szuka na giełdzie. Ze względu na skalę przedsięwzięcia w grę wchodzi przede wszystkim mała giełda, czyli NewConnect. Tę opcję rozważa m.in. biotechnologiczna spółka NanoVelos, założona przez prof. Tomasza Ciacha z Politechniki Warszawskiej. Firma stara się o pieniądze na badania kliniczne nad lekiem onkologicznym wykorzystującym wynalazek spółki — cukrową platformę (rodzaj transportera) do podawania np. substancji przeciwnowotworowych. Na początek spółka wzięła na tapetę doksorubicynę, stosowaną w chemioterapii.
„W ciągu dwóch lat chcemy rozpocząć badania kliniczne. Spółka potrzebuje ok. 20 mln zł, które mogą być wypłacone w kilku transzach. Jednym z rozważanych scenariuszy jest wejście na giełdę. Do końca września zapadnie decyzja — do tego czasu mamy nadzieję pozyskać finansowanie. Rozmawiamy z kilkoma zainteresowanymi” — mówi Artur Olender, partner w Addventure, firmie, która jest doradcą NanoVelos.
Wynalazek polskiego naukowca wykonany jest w nanotechnologii z biodegradowalnego cukru. Może on transportować różne substancje czynne do chorych komórek. W odróżnieniu od obecnie dostępnych technologii substancja nie będzie uwalniała się po drodze. Ta funkcja ma szczególne znaczenie w przypadku leków onkologicznych, które będą mniej toksyczne dla organizmu, a ta sama dawka leku będzie miała nawet kilkukrotnie większą skuteczność (więcej substancji czynnej dotrze do chorych komórek).
Do NanoVelos dołączają kolejne firmy, m.in. AirWay Medix. Spółka rozmawia z inwestorami — chce pozyskać ok. 8 mln zł. Pierwszym wynalazkiem firmy jest Closed Suction System (CSS), zestaw do czyszczenia dotchawiczej rurki intubacyjnej, który pomaga uniknąć odrespiratowego zapalenia płuc, które jest największym problemem chorych leżących na oddziałach intensywnej opieki medycznej. Co istotne, CSS jest już dopuszczony do obrotu w Europie.
„Pierwsza testowa sprzedaż już trwa. W drugiej połowie roku ma ruszyć sprzedaż na całym świecie” — informuje Marek Orłowski, który stoi za funduszem Adiuvo, głównym akcjonariuszem AirWay Medix.
Fundusz został założony dwa lata temu i dzisiaj inwestuje w start-upy na rynku medycznym. Biznesmen, który założył firmę kosmetyczną Nepentes (sprzedaną kilka lat temu Sanofi za 420 mln zł) perełek wyszukuje również w uczelnianych laboratoriach. Strategia zakłada, że te, które biznesmen dopiero wyszukuje, w przyszłości również zadebiutują na giełdzie.
Według naszych informacji, wejście na NewConnect jest też jednym ze scenariuszy rozważanych przez Medical Inventi, spółkę założoną przez naukowców z Uniwersytetu Medycznego w Lublinie. Firma na początek chce pozyskać kilka milionów złotych na certyfikację swojego wynalazku, czyli „sztucznej kości”. Jest to biomateriał kościozastępczy wykorzystujący syntetyczny granulat hydroksyapatytowy. Ten nietoksyczny i biokompatybilny kompozyt imituje porowatość naturalnej kości.
Spółki medyczne już obecne na NewConnect również szukają funduszy na rozwój. W wakacje 26 mln zł pozyskało Orphee, producent sprzętu medycznego z grupy PZ Cormay. Fundusze zostaną przeznaczone na przejęcie pozostałych 50 proc. akcji włoskiego producenta odczynników Diesse. Przymiarki pod nową emisję robił również Biomed-Lublin, producent preparatów osoczopochodnych. Ostatecznie z powodu niskiej wyceny na giełdzie zdecydował się na emisję obligacji.
Naukowcy opracowujący nowe technologie medyczne oraz firmy biomedyczne zamierzają na giełdzie poszukać pieniędzy na badania. Debiut na NewConnect rozważają NanoVelos, AirWay Medix oraz Medical Inventi.
Narodowe Centrum Badań i Rozwoju oraz dotacje unijne to jedne z najpopularniejszych źródeł finansowania badań nad nowymi technologiami medycznymi i farmaceutycznymi. Jednak coraz więcej naukowców i firm biomedycznych kapitału na rozwój szuka na giełdzie. Ze względu na skalę przedsięwzięcia w grę wchodzi przede wszystkim mała giełda, czyli NewConnect. Tę opcję rozważa m.in. biotechnologiczna spółka NanoVelos, założona przez prof. Tomasza Ciacha z Politechniki Warszawskiej. Firma stara się o pieniądze na badania kliniczne nad lekiem onkologicznym wykorzystującym wynalazek spółki — cukrową platformę (rodzaj transportera) do podawania np. substancji przeciwnowotworowych. Na początek spółka wzięła na tapetę doksorubicynę, stosowaną w chemioterapii.„W ciągu dwóch lat chcemy rozpocząć badania kliniczne. Spółka potrzebuje ok. 20 mln zł, które mogą być wypłacone w kilku transzach. Jednym z rozważanych scenariuszy jest wejście na giełdę. Do końca września zapadnie decyzja — do tego czasu mamy nadzieję pozyskać finansowanie. Rozmawiamy z kilkoma zainteresowanymi” — mówi Artur Olender, partner w Addventure, firmie, która jest doradcą NanoVelos.Wynalazek polskiego naukowca wykonany jest w nanotechnologii z biodegradowalnego cukru. Może on transportować różne substancje czynne do chorych komórek. W odróżnieniu od obecnie dostępnych technologii substancja nie będzie uwalniała się po drodze. Ta funkcja ma szczególne znaczenie w przypadku leków onkologicznych, które będą mniej toksyczne dla organizmu, a ta sama dawka leku będzie miała nawet kilkukrotnie większą skuteczność (więcej substancji czynnej dotrze do chorych komórek).Do NanoVelos dołączają kolejne firmy, m.in. AirWay Medix. Spółka rozmawia z inwestorami — chce pozyskać ok. 8 mln zł. Pierwszym wynalazkiem firmy jest Closed Suction System (CSS), zestaw do czyszczenia dotchawiczej rurki intubacyjnej, który pomaga uniknąć odrespiratowego zapalenia płuc, które jest największym problemem chorych leżących na oddziałach intensywnej opieki medycznej. Co istotne, CSS jest już dopuszczony do obrotu w Europie.