Szpital nie poinformował pacjenta o śmiertelnej chorobie. Pacjent zmarł
Obowiązkiem personelu przychodni jest poinformowanie pacjenta lub osoby upoważnionej o wyniku badania histopatologicznego, podkreśla Rzecznik Praw Pacjenta. Nie stało się tak w przypadku mężczyzny, który po usunięciu zmiany skórnej nie otrzymał informacji, że w badaniu histopatologicznym stwierdzono czerniaka. W efekcie pacjent zmarł.

W 2018 r. 41-letni pacjent został poddany zabiegowi usunięcia zmiany skórnej. Poinformowano go, że został pobrany materiał do badania histopatologicznego, a jego wynik należy odebrać za ok. 4 tygodnie. Po tym czasie pacjent trzykrotnie dzwoni do poradni z pytaniem o wynik. Za każdym razem słyszał, że wyniku nie ma, ale gdy będzie coś niepokojącego, to zostanie o tym poinformowany.
Przez kolejne cztery lata nikt się z pacjentem nie skontaktował
W 2022 roku lekarz diagnozuje u tego samego pacjenta nowotwór z przerzutami. Pacjent wraca do przychodni, w której usuwano mu zmianę skórną i odbiera wynik histopatologii z 2018 roku, z rozpoznaniem czerniaka. W ciągu kilku kolejnych miesięcy historia kończy się śmiercią pacjenta.
Obowiązkiem przychodni było skuteczne skontaktowanie się z pacjentem
Jak podkreśla Rzecznik Praw Pacjenta, obowiązkiem personelu przychodni było poinformowanie pacjenta lub osobę upoważnioną przez pacjenta o wyniku badania histopatologicznego. W tym wypadku nic placówki nie usprawiedliwia. Zrealizowanie obowiązku informacyjnego powinno nastąpić z wykorzystaniem wszelkich metod i sposobów kontaktu z pacjentem.
Zgodnie z przepisami prawa, podmiot leczniczy powinien tak zorganizować swoją działalność, aby obieg informacji był właściwy, tj. tak, by personel medyczny zlecający badanie oraz pacjent otrzymał w odpowiednim czasie jego wynik. W razie, gdy badanie wskazuje na konieczność podjęcia dalszego leczenia, informację o jego wyniku powinna być przekazana niezwłocznie. Personel medyczny ma obowiązek dotarcia do pacjenta z tą informacją. Dążenie to nie może być zakończone na próbach bezskutecznego kontaktu telefonicznego. Personel powinien wykorzystać inne środki komunikacji na odległość (np. próba kontaktu z osobą upoważnioną do informacji o stanie zdrowia pacjenta czy wykorzystanie adresu e-mail, jeżeli pacjent go wskazał bądź wysłanie korespondencji na wskazany przez pacjenta adres).
Pacjent nie otrzymał szansy na skuteczne leczenie
Jak podkreśla RPP, otrzymane przez przychodnię alarmowe wyniki badań nie powinny kończyć procesu leczenia, a w tej sytuacji powinny się dopiero rozpocząć, z uwagi na stwierdzoną chorobę onkologiczną. W tym przypadku pacjent nie otrzymał jednak szansy na leczenie w odpowiednim czasie i zmarł kilka miesięcy później.
Zalecenia RPP dla przychodni nie kończą sprawy
Rzecznik Praw Pacjenta wniósł, m.in. o bezwzględne wprowadzenie w placówce procedury informowania pacjentów o otrzymanych wynikach alarmowych, przekazywanie szczegółowych informacji pacjentom przed zabiegiem chirurgicznym usunięcia zmian skórnych, w tym obligatoryjne potwierdzanie zgody na zabieg w formie pisemnej. RPP zdecydował też o aktywnym uczestnictwie w postępowaniu cywilnym, dotyczącym otrzymania zadośćuczynienia za doznaną krzywdę oraz naruszenie praw pacjenta.
PRZECZYTAJ TAKŻE: Rzecznik Praw Pacjenta wziął pod lupę prywatną placówkę. Chodzi o opłaty za świadczenia
Źródło: Puls Medycyny