Torby sportowców kontra groźne bakterie
Torby sportowe zagrożeniem dla zdrowia? Okazuje się, że mogą być siedliskiem groźnych dla zdrowia bakterii m.in. pałeczek E.coli i paciorkowców.
Torby sportowe (zwłaszcza ich uchwyty) są miejscem gromadzenia się drobnoustrojów. Bakterie przenoszone są na nie z urządzeń, z których korzysta się w klubach fitness (drążki, gryfy i sztangi, poręcze ruchomych bieżni czy kierownice rowerów stacjonarnych).
Dlaczego tak się dzieje? Bo nie dość dbamy o higienę rąk! Po zakończeniu ćwiczeń należy myć ręce przez minimum 20-30 sekund.

Badania przeprowadzone przez firmę Rentokil Initial, dostawcę kompleksowych usług higienicznych w Wielkiej Brytanii, wykazały, że 60 proc. toreb sportowych jest siedliskiem m.in. pałeczek E.coli, które mogą powodować zakażenia pokarmowe, dróg moczowych, a nawet zapalenie opon mózgowych, a także paciorkowców, wywołujących m.in. infekcje dróg oddechowych. Na 35% przebadanych uchwytów wykryto różne formy pałeczek bakterii z grupy coli, niezwykle groźnych dla ludzkiego zdrowia, a nawet życia. Poziom skażenia najbardziej zanieczyszczonego uchwytu był 7-krotnie wyższy od dopuszczalnych norm.
Szczególnie narażone na gromadzenie się bakterii są torby z naturalnej skóry, których nieco gąbczasta i naturalna struktura stwarza drobnoustrojom znacznie bardziej sprzyjające warunki bytowania, niż płótno czy sztuczne tworzywa.
Źródło: Puls Medycyny
Podpis: oprac. MAJ