W Polsce wskaźnik niezaspokojonych potrzeb w opiece medycznej wynosił 28 procent
W latach 2021-2022 budżet na leczenie szpitalne zmniejszył się o ok. 10 proc. W pierwszych 12. miesiącach pandemii wskaźnik niezaspokojonych potrzeb w zakresie opieki medycznej wynosił w Polsce 28 proc. Spadek finansowania szczególnie widać w obszarze geriatrii, opieki paliatywnej, hospicyjnej i długoterminowej - wynika z danych NIZP PZH-PIB.

- W latach 2021-2022 budżet na leczenie szpitalne zmniejszył się o ok. 10 proc. Spadek finansowania szczególnie widać w obszarze geriatrii, opieki paliatywnej, hospicyjnej i długoterminowej.
- W pierwszych 12 miesiącach pandemii wskaźnik niezaspokojonych potrzeb w zakresie opieki medycznej wynosił w Polsce 28 proc. Eksperci NIZP PZH-BIP zwracają uwagę, że w następstwie spadku liczby pierwszorazowych kontaktów z lekarzem, liczby badań diagnostycznych i hospitalizacji pacjentów przewidywany jest dalszy wzrost rozpoznań schorzeń, w stopniu bardziej zaawansowanym i trudniejszym do leczenia.
- Eksperci podkreślają, że uwzględniając zmiany demograficzne i konsekwencje pandemii należy zapewnić najstarszym pacjentom dostępność do kompleksowej opieki zdrowotnej, której dziś dotkliwie brakuje.
- Priorytetem w kolejnych latach powinna stać się profilaktyka.
Pandemia SARS-CoV-2 wpłynęła na funkcjonowanie wszystkich obszarów gospodarczych kraju oraz życia społecznego. - Wydatki związane z nagłym wzrostem zapotrzebowania na specjalistyczny sprzęt i opiekę medyczną, miały i nadal mają wpływ zarówno na dochody, jak i wydatki publicznego systemu opieki zdrowotnej - podkreślają eksperci Narodowego Instytutu Zdrowia Publicznego - Państwowego Zakładu Higieny.
Jak pandemia wpłynęła na finansowanie ochrony zdrowia?
W raporcie: “Sytuacja zdrowotna ludności Polski i jej uwarunkowania 2022” wskazują, jak zmieniła się struktura ochrony zdrowia od początku pandemii i jak to wpływa na wydatkowanie środków finansowych przez płatnika publicznego. Jak podkreślają, model finansowania został dostosowany do zmiany w strukturze udzielania świadczeń - ograniczono planowane hospitalizacje, porady ambulatoryjne - na rzecz tworzenia szpitali tymczasowych dedykowanych leczeniu pacjentów z COVID-19.
W efekcie w latach 2021-2022 budżet na opiekę szpitalną zmniejszył się o ok. 10 proc. (w 2020 r. budżet na leczenie szpitalne wynosił 5,5 mld zł, a w 2021 r. spadł do 3,7 mld zł). Trzeba pamiętać, że wydatki na leczenie szpitalne stanowią największy koszt w polskiej ochronie zdrowia. Dlatego też zmiany spowodowane pandemią obserwowane w tej dziedzinie mają największe znaczenie dla ogólnego obrazu sytuacji w systemie.
Mniejsze wydatki w tym obszarze miały związek ze zmniejszoną liczbą wykonywanych świadczeń i wynikały w dużej mierze z ograniczenia części procedur (głównie planowych) w szpitalach. Zostały także wstrzymane badania diagnostyczne, obrazowe czy laboratoryjne.
Duży spadek finansowania w geriatrii
W pierwszych 12. miesiącach pandemii wskaźnik niezaspokojonych potrzeb w zakresie opieki medycznej wynosił w Polsce 28 proc.
Szczególnie spadek finansowania widać w obszarze geriatrii, opieki paliatywnej, hospicyjnej i długoterminowej. Dla przykładu świadczenia z zakresu geriatrii stanowiły 0,14 proc. kosztów wszystkich świadczeń w 2020 r., a największy spadek odnotowano w leczeniu szpitalnym – podczas pandemii opieka geriatryczna stanowiła 0,27 proc. kosztów leczenia szpitalnego. W sumie pandemia wpłynęła na zmniejszenie liczby udzielonych świadczeń w zakresie geriatrii o 30 proc.
Autorzy raportu wskazują, że pandemia tylko uwidoczniła problemy niedofinansowania i braku całościowej strategii w opiece geriatrycznej, które w wielu aspektach są podobne do tych w opiece długoterminowej oraz opiece paliatywnej i hospicyjnej, gdzie świadczeniobiorcami są głównie seniorzy. Jak podkreślają autorzy opracowania, w związku ze starzeniem się społeczeństwa zapotrzebowanie na świadczenia w tych obszarach będzie dynamicznie wzrastać. Olbrzymim wyzwaniem stojącym przed organizatorami systemu będzie stworzenie modelu kompleksowej opieki nad najstarszymi pacjentami, który jak widać już teraz, praktycznie nie działa.
Wyzwania: wzmocnienie profilaktyki i opieki dedykowanej seniorom
Eksperci NIZP zwracają też uwagę, że w następstwie spadku liczby pierwszorazowych kontaktów z lekarzem, liczby badań diagnostycznych i hospitalizacji pacjentów - szczególnie w w początkowym okresie pandemii - przewidywany jest dalszy wzrost rozpoznań schorzeń, w stopniu bardziej zaawansowanym i trudniejszym do leczenia. To będzie pociągało za sobą większe koszty dla systemu ochrony zdrowia.
W ocenie autorów raportu priorytetem jest obecnie profilaktyka. “Należy podejmować działania, które będą zapobiegać negatywnym, długofalowym skutkom pandemii przede wszystkim w aspekcie dostępności badań przesiewowych oraz innych świadczeń profilaktycznych” - czytamy w podsumowaniu raportu.
PRZECZYTAJ TAKŻE: Prof. Targowski: w Polsce powinno pracować 3 tys. geriatrów, jest ok. 550
Źródło: Puls Medycyny