WHO: e-papierosy nie dla młodzieży
Negatywny wpływ e-papierosów na zdrowie oraz zagrożenie uzależnienia skłoniło WHO do rekomendacji zaprzestania sprzedawania elektronicznych papierosów osobom nieletnim. Światowa Organizacja Zdrowia podkreśla, że elektroniczne zamienniki wyrobów tytoniowych są szkodliwe dla dzieci, młodzieży i kobiet w ciąży.
Wiele osób sięga po e-papierosy sądząc, że są mniej szkodliwe i zmniejszają ryzyko uzależnienia. Jednak badania wśród podwójnych palaczy wskazują, że papierosy elektroniczne równie mocno uzależniają, co tradycyjne wyroby tytoniowe.

Badanie, które zostało przeprowadzone w Polsce między grudniem 2013 r. a lutym 2014 r., pokazuje, że e-papierosy mogą uzależniać znacznie szybciej. Ankieta przeprowadzona wśród 2 213 polskich uczniów w wieku 16-18 lat wykazała, że 21.8 proc. jej uczestników jednocześnie używało papierosów elektronicznych i sięgało po wyroby tytoniowe (tzw. podwójni palacze). Podwójni palacze chętniej palili tradycyjne papierosy i wypalali ich więcej niż ucząca się młodzież, która wybierała tylko wyroby tytoniowe.
Autorzy podsumowują, że nastolatkowie używający jednocześnie papierosów elektronicznych i tradycyjnych wyrobów tytoniowych nie wypalają mniejszej ilości papierosów od nastolatków sięgających wyłącznie po wyroby tytoniowe. Młodzież używająca obu produktów paliła znacznie częściej i w większych ilościach niż osoby preferujące tylko jeden wyrób.
W Polsce rynek e-papierosów wciąż jest nieuregulowany. Łatwy dostęp do nich oraz brak zakazu ich palenia w przestrzeni publicznej wpływają na wysoką konsumpcję. Nawet jeżeli niektóre elektroniczne odpowiedniki papierosów zawierają mniej substancji szkodliwych niż tradycyjne papierosy, to ich częste używanie powoduje, że do organizmu trafiają inne związki szkodliwe oraz niekontrolowana dawka nikotyny.
„Nieważne czy ktoś pali tradycyjne papierosy czy e-papierosy –zwiększa ryzyko zachorowania na choroby układu krążenia, nowotwory tchawicy, jamy ustnej, gardła, pęcherza czy nerek, a przede wszystkim raka płuca. Pamiętać należy, że e-papierosy nie stanowią skutecznego sposobu odzwyczajania od palenia tytoniu” – mówi prof. dr hab. n. med. Tadeusz Orłowski z Polskiej Grupy Raka Płuca.
Źródło: Puls Medycyny
Podpis: IKA