Wyboista droga przez Senat nowej ustawy o jakości. Akredytacja szpitali będzie miała charakter polityczny?

opublikowano: 28-06-2023, 14:05

Senat nie poparł ustawy w obecnym kształcie, poprawki zgłoszone przez stronę społeczną zostaną rozpatrzone na kolejnym, lipcowym posiedzeniu. - Rada Akredytacyjna nie będzie ciałem eksperckim, a politycznym. Mogę więc sobie wyobrazić, że ktoś odmawia akredytacji na zasadzie “nie, bo nie” lub dlatego, że ktoś polityczny przyznaniu akredytacji się sprzeciwia - zauważył obecny na posiedzeniu Krzysztof Łanda.

Ten artykuł czytasz w ramach płatnej subskrypcji. Twoja prenumerata jest aktywna
Wiceminister Zdrowia Piotr Bromber podczas posiedzenia senackiej Komisji Zdrowia, 28 czerwca 2023 r.
Wiceminister Zdrowia Piotr Bromber podczas posiedzenia senackiej Komisji Zdrowia, 28 czerwca 2023 r.
fot. Tomasz Ozdoba, Kancelaria Senatu RP

28 czerwca senacka Komisja Zdrowia zajęła się nową wersją ustawy o jakości. W obecnym dokumencie nie ma najbardziej krytykowanego rozwiązania, tzw. klauzuli "no-fault". We wniesionym przez posłów PiS nowym projekcie nie ma też zapisu o Funduszu Kompensacyjnym Zdarzeń Medycznych (znalazł się on w projekcie nowelizacji ustawy o prawach pacjenta i Rzeczniku Praw Pacjenta oraz niektórych innych ustaw, którą również dzisiaj ma się zająć senacka Komisja Zdrowia). Nowa regulacja mówi o obligatoryjnej autoryzacji jako warunku realizacji umowy o udzielaniu świadczeń opieki zdrowotnej w ramach profili systemu podstawowego szpitalnego zabezpieczenia świadczeń opieki zdrowotnej. Znajdziemy też w niej zasady i warunki udzielania akredytacji w ochronie zdrowia.

Sejm przyjął ustawę 16 czerwca.

PRZECZYTAJ TAKŻE: Ustawa o jakości wraca w nowej odsłonie. Co proponuje MZ?

Bromber: nie odpuszczamy no-fault, prace zespołu trwają

Mimo że ustawa jest projektem poselskim, na posiedzeniu zabrakło posłów, którzy są jej autorami. Stronę rządzącą reprezentował Piotr Bromber, wiceminister zdrowia. Podkreślił, że projekt zakłada wprowadzenie rozwiązań m.in. w zakresie jakości, która będzie mierzona przez Narodowy Fundusz Zdrowia z wykorzystaniem wskaźników jakości opieki zdrowotnej z trzech obszarów: klinicznego, konsumenckiego i zarządczego.

– Ustawa przewiduje autoryzację podmiotów wykonujących działalność leczniczą, monitorowanie zdarzeń niepożądanych w oparciu o wewnętrzny system zarządzania jakością i bezpieczeństwem. Zostawiamy dużą swobodę w tym zakresie dyrektorom. Na tym etapie damy przestrzeń do wypracowania stosownych rozwiązań, w późniejszym czasie postaramy się to ujednolicić. (...) Ustawa określa również uprawnienia związane z procesem akredytacji, tworzenie i prowadzenie rejestrów podmiotów medycznych - wyjaśnił Bromber.

Dodał, że projekt poselski w dużej mierze bazuje na projekcie rządowym, procedowanym wcześniej, ale uwzględnia postulaty strony społecznej wysuwane w trakcie dyskusji. Koncentrowała się ona w dużej mierze wokół zapisów dot. no-fault.

– Tych regulacji w projekcie nie ma. Minister Niedzielski powołał zespół, którego pierwsze posiedzenie już się odbyło, a który ma wypracować rekomendacje w zakresie systemu no-fault - powiedział, dodając że w zespole zasiada szerokie przedstawicielstwo środowiska medycznego.

ZOBACZ TAKŻE: Nad systemem „no-fault” w MZ będzie pracował specjalny zespół. Znamy skład

Niedociągnięcia w zakresie akredytacji i autoryzacji

W trakcie dyskusji pojawiły się wątpliwości dotyczące procesu autoryzacji, której ma dokonywać NFZ, a więc publiczny płatnik. Zdaniem senatorów akredytacja i autoryzacja to tylko dodatkowy obowiązek dla szpitali, z których dla jakości niewiele realnie wyniknie.

– Najważniejszym problemem w Polsce, jeśli chodzi o ochronę zdrowia, jest dostępność do świadczeń zdrowotnych, a nie ich jakość. (...) W zapisach dotyczących akredytacji popełniono pewien błąd. Rada Akredytacyjna staje się nagle ciałem politycznym, do którego członków powołuje minister zdrowia, Rzecznik Praw Pacjenta, minister obrony i spraw wewnętrznych. Rada powinna być ciałem eksperckim, nie politycznym - zauważył Krzysztof Łanda, były wiceminister zdrowia.

Jego zdaniem, publikacja listy szpitali, które nie uzyskały akredytacji, jest działaniem stygmatyzującym i będzie zniechęcała placówki do starania się o akredytację.

– Minister zdrowia bez żadnych kryteriów, zgodnie z projektem, będzie przyjmował lub odrzucał rekomendacje Rady. Rada nie będzie ciałem eksperckim, a politycznym. Mogę więc sobie wyobrazić, że ktoś odmawia akredytacji na zasadzie “nie, bo nie” lub dlatego, że ktoś polityczny akredytacji odmawia - dodał Łanda.

Strona społeczna zgłosiła również poprawkę dotyczącą wyjęcia wskaźników z obszaru konsumenckiego poza monitorowanie w ramach wewnętrznego systemu nadzoru nad jakością w placówkach. Przeciwnie - jak argumentowała Dorota Korycińska, prezes Ogólnopolskiej Federacji Onkologicznej oraz członek Rady Organizacji Pacjentów przy ministrze zdrowia i Rzeczniku Praw Pacjenta - otworzyłoby to szpitalom drzwi do manipulowania danymi dot. oceny jakości przez pacjentów.

Dalszy ciąg dyskusji o jakości w lipcu

Wiceminister Bromber odparł, że nie rozumie zarzutów dotyczących upolitycznienia procesu akredytacji, natomiast obowiązek autoryzacji - jak zaznaczył - wynika z przepisów koszykowych. Dodał też, że wskaźniki jakościowe będą różne dla różnych dziedzin i będą uwzględniały ich specyfikę.

– Ubolewam, że w każdej dyskusji istotnej z perspektywy systemu ochrony zdrowia, także w tej o jakości, wybrzmiewa ukierunkowanie jej nie na korzyści, ale na potencjalne zagrożenia i problem, jaki mogłyby rzekomo spowodować zawarte w projekcie rozwiązania. Jakość to przede wszystkim zupełnie inna perspektywa dla pacjentów - powiedział Bromber, dodając, że nie zgadza się z zarzutami o niekonstytucyjność zapisów.

Senat nie poparł ustawy w obecnym kształcie, mają do niej zostać wprowadzone liczne poprawki, które sprawią m.in., że regulacja będzie zgodna z konstytucją - senatorowie stoją bowiem na stanowisku, że obecnie nie jest. Liczne poprawki do ustawy wniosła strona społeczna. Senat ma je przedyskutować na najbliższym posiedzeniu, które odbędzie się 12-13 lipca 2023 r.

Źródło: Puls Medycyny

Najważniejsze dzisiaj
× Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies. Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies w Twojej przeglądarce.