Zabrze: okradziono Wojewódzkie Pogotowie Ratunkowe
W nocy (4 sierpnia) złodzieje okradli dwie karetki należące do Wojewódzkiej Stacji Pogotowia Ratunkowego. Łupem przestępców padły dwa terminale statusów pogotowia - specjalistyczny sprzęt praktycznie nie do wykorzystania poza systemem ratownictwa medycznego.
Zuchwała kradzież miała miejsce obok stacji Pogotowia Ratunkowego w Zabrzu. W ambulansach wybito szyby boczne, a z samochodów zniknęły dwa terminale marki ELTE wykorzystywane do zapewnienia łączności między karetką a dyspozytornią pogotowia. Wartość skradzionych przedmiotów oszacowano na 6 tys. zł., jak jednak podkreślają przedstawiciele pogotowia- dla złodziei nie stanowią ona żadnej wartości.

"Skradzione terminale są wykonane specjalnie dla Wojewódzkiego Pogotowia Ratunkowego w Katowicach, mają oprogramowanie dedykowane wyłącznie naszemu pogotowiu. Poza tym antena jest zamontowana osobno, a bez niej urządzenie nie jest zdatne do użytku. Te urządzenia muszą być wpasowane w system, aby działały"– wyjaśnia Artur Borowicz, dyrektor Wojewódzkiego Pogotowia Ratunkowego w Katowicach.
- Skradzione terminale są wykonane specjalnie dla Wojewódzkiego Pogotowia Ratunkowego w Katowicach, mają oprogramowanie dedykowane wyłącznie naszemu pogotowiu. Poza tym antena jest zamontowana osobno, a bez niej urządzenie nie jest zdatne do użytku. Te urządzenia muszą być wpasowane w system, aby działały – wyjaśnia Artur Borowicz, dyrektor Wojewódzkiego Pogotowia Ratunkowego w Katowicach. Podkreśla również, że do stacji pogotowia w Zabrzu podstawiono od razu zastępcze karetki. Będą one jeździć do czasu naprawy uszkodzonych samochodów.
Źródło: Puls Medycyny
Podpis: MM