Zarzut dla krakowskiej lekarki

Redakcja
opublikowano: 10-12-2008, 00:00

Prokuratura Rejonowa w Krakowie Podgórzu zarzuca lekarce Annie Ch.-K. zatrudnionej m.in. w Uniwersyteckim Szpitalu Dziecięcym w Krakowie Prokocimiu, zarzut niedopełnienia obowiązków służbowych w celu osiągnięcia korzyści majątkowej i doprowadzenia, przez wprowadzanie w błąd rodziców dzieci, do niekorzystnego rozporządzenia mieniem w łącznej kwocie 5300 zł.

Ten artykuł czytasz w ramach płatnej subskrypcji. Twoja prenumerata jest aktywna
Według prokuratury, lekarka przedstawiała rodzicom dzieci wymagających specjalistycznego zabiegu, iż jest długa kolejka oczekujących na takie leczenie, informując jednoczenie, iż ten sam zabieg można wykonać, ale bez refundacji, od razu w prywatnej klinice w Krakowie, w której była zatrudniona.

Zdaniem prokuratury, na lekarce ciążył obowiązek poinformowania rodziców dzieci o innej placówce medycznej wykonującej zabiegi w ramach kontraktu z NFZ.

„W ten sposób w latach 2003 - 2005 wyłudziła od rodziców małoletnich dzieci kwotę 5300 zł, której nie wpłaciła do kasy prywatnej kliniki. Klinika występowała do NFZ o refundację tych zabiegów i taką refundację uzyskała. W toku wykonywanych czynności ustalono, iż lekarka w 4 przypadkach pobierała kwoty za wykonany zabieg w wysokości od 600 zł do 2200 zł, czym działała na szkodę interesu prywatnego rodziców dzieci” – czytamy w komunikacie Prokuratury.

Anna Ch.-K., przesłuchiwana w charakterze podejrzanej, nie przyznała się do przedstawionych jej zarzutów.




Źródło: Puls Medycyny

Podpis: Redakcja

Najważniejsze dzisiaj
× Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies. Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies w Twojej przeglądarce.