Anastrozol i fulwestrant podawane razem wydłużają przeżycie
Kobiety po menopauzie z przerzutowym rakiem piersi wykazującym ekspresję receptorów hormonalnych mają nową opcję leczenia, która wydłuża ich życie – tak wynika z badania III fazy Southwest Oncology Group, którego wyniki zostały opublikowane online 2 sierpnia w „New England Journal of Medicine”.
Nową opcją jest połączenie anastrozolu, silnego i wysoce selektywnego niesteroidowego inhibitora aromatazy, z fulwestrantem, antagonistą receptora estrogenowego. Zarówno anastrozol, jak i fulwestrant są lekami stosowanymi standardowo u kobiet chorych na zaawansowanego raka piersi, u których nowotwór wykazuje ekspresję receptorów hormonalnych, jednak w codziennej praktyce klinicznej stosuje się je sekwencyjne.
W badaniu III fazy uczestniczyło 707 kobiet po menopauzie z przerzutowym rakiem piersi. Chore z jednej grupy otrzymywały hormonoterapię sekwencyjnie, zaczynając od leczenia anastrozolem, w przypadku wystąpienia progresji podawano im fulwestrant. W drugiej grupie kobiety otrzymywały jednocześnie anastrozol i fulwestrant. U pacjentek, u których zastosowano terapię skojarzoną, zaobserwowano istotnie dłuższą medianę całkowitego przeżycia w porównaniu do obserwowanej w grupie leczonej sekwencyjnie (47,7 vs 41,3 miesiąca).
Odsetek działań niepożądanych był zbliżony w obu grupach, jednak w grupie badanej zanotowano więcej ciężkich powikłań (jeden udar niedokrwienny i dwa przypadki zatorowości płucnej).
„Następnym krokiem będzie próba połączenia obu leków w jeszcze wcześniejszych stadiach raka piersi, aby zobaczyć, jak skuteczna jest taka terapia w mniej zaawansowanych stadiach choroby” – poinformowała prowadząca badania dr Rita Mehta.
Źródło: Puls Medycyny
Podpis: Iwona Kazimierska