Apteka w zasięgu kliknięcia

Marcin Murmyło
opublikowano: 14-02-2007, 00:00

Sieć www to najtańszy i najprostszy sposób dotarcia z informacją o naszej aptece do potencjalnego klienta i to wcale niekoniecznie takiego, który chciałby kupować leki w przestrzeni wirtualnej.

Ten artykuł czytasz w ramach płatnej subskrypcji. Twoja prenumerata jest aktywna
W polskiej sieci www królują bez wątpienia apteki internetowe. Wystarczy wpisać w popularnej wyszukiwarce słowo "apteka", by przekonać się, że zajmują one kilkanaście pierwszych miejsc na liście znalezionych odnośników. Strony internetowe aptek stacjonarnych są w cieniu, tymczasem sieć www może się im również dobrze przysłużyć. Strona internetowa jest najszybszą, najprostszą i najtańszą formą dotarcia do potencjalnego klienta apteki. "Obecnie posiadanie strony internetowej jest wręcz koniecznością. Jej brak po prostu źle świadczy o aptece. Ludzie już teraz poszukują informacji przede wszystkim w Internecie. Dobrze, by znaleźli ją o nas, a nie o naszej konkurencji" - mówi Rafał Myrta, właściciel Apteki Pod Arkadami w Będzinie.
Jej strona została stworzona przed trzema laty. Chociaż w rozwoju Internetu to bardzo długo, nadal prezentuje się nowocześnie. Stonowana kolorystyka, pozbawiona zbędnych elementów grafika oraz treść przejrzyście podzielona na pięć działów powoduje, że strona jest niezwykle przyjazna użytkownikowi.
"Na tworzeniu stron internetowych trzeba się znać. Jeśli to ma być dobra wizytówka naszej firmy, to powinna być przygotowana przez osobę lub firmę, która się na tym naprawdę zna. Planuję wkrótce zmienić stronę internetową apteki, więc orientowałem się w cenach, które średnio wynoszą obecnie 1-2 tysiące złotych za naprawdę profesjonalną stronę. To chyba nie są duże koszty - mówi Rafał Myrta. - Aktualizacje strony internetowej można dokonywać za pośrednictwem informatyka, ale również samemu, gdy nasza strona została oparta na CMS (Content Management System), czyli systemie zarządzania treścią. Mianem tym określa się aplikacje pozwalające na łatwe utworzenie oraz późniejszą aktualizację i rozbudowę serwisu przez osoby, które się na tym po prostu nie znają". Jego zdaniem, cztery tysiące miesięcznie unikalnych odsłon dla apteki osiedlowej i około 10 zapytań dziennie zadawanych ze strony to dobry wynik.

Źródło: Puls Medycyny

Podpis: Marcin Murmyło

Najważniejsze dzisiaj
× Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies. Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies w Twojej przeglądarce.