Diagnozowanie niedosłuchu

prof. dr hab. med. Henryk Skarżyński, dyrektor Międzynarodowego Centrum Słuchu i Mowy w Kajetanach
opublikowano: 17-01-2007, 00:00

Po infekcji wirusowej 72-letnia pacjentka zaczęła uskarżać się na niedosłuch. Co może sugerować taki objaw? Jakie jest prawidłowe postępowanie diagnostyczne i terapeutyczne?;

Ten artykuł czytasz w ramach płatnej subskrypcji. Twoja prenumerata jest aktywna
Na pytanie odpowiada prof. dr hab. med. Henryk Skarżyński, dyrektor Międzynarodowego Centrum Słuchu i Mowy w Kajetanach:

Na podstawie tak ogólnej informacji nie można udzielić szybkiej, jednoznacznej odpowiedzi. Bardzo duże znaczenie miałaby nasza wiedza, czy upośledzenie słuchu - całkowite lub częściowe - wystąpiło nagle, czy narastało w ciągu 2-3 dni wraz z rozwijaniem się infekcji górnych dróg oddechowych. W obu tych sytuacjach zarówno leczenie farmakologiczne, jak i ewentualne postępowanie otochirurgiczne ma istotne znaczenie.
Trzeba przyjąć zasadę, że każde nagłe upośledzenie słuchu należy traktować poważnie. Pacjent musi mieć przeprowadzone badanie podmiotowe, podczas którego dokładnie opisze, jak pojawiły się i narastały objawy niedosłuchu. Czy towarzyszyły im inne dolegliwości, tj. szumy uszne, zaburzenia równowagi, nudności lub wymioty, co by świadczyło o zajęciu przez chorobę całego ucha wewnętrznego, zarówno ślimaka, jak i układu przedsionkowego. Czy niedosłuch istniał przed infekcją górnych dróg oddechowych, czy narastał stopniowo wraz z objawami zapalenia w obrębie nosa, zatok obocznych, jamy nosowo-gardłowej, gardła?
W badaniu przedmiotowym, najlepiej przy użyciu mikroskopu diagnostycznego i wideootoskopu, powinno być bardzo dokładnie obejrzane ucho zewnętrzne, oceniony stan błony bębenkowej, który będzie świadczył o tym, co dzieje się w obrębie ucha środkowego. Następnie musi być przeprowadzone pełne badanie otolaryngologiczne, uwzględniające ocenę stanu nosa, nosogardła i krtani. Jeżeli niedosłuch jest jednostronny, to u osób dorosłych zawsze bardzo starannej ocenie muszą być poddane nosogardło oraz ujścia gardłowe trąbek słuchowych, gdyż takie zaburzenie słuchu bywa często pierwszym objawem guza złośliwego lub łagodnego usytuowanego w obrębie nosogardła, który stopniowo upośledza drożność trąbki słuchowej i prowadzi do zapalenia wysiękowego ucha środkowego. Skryty charakter pierwszego rozrostu guza może uśpić czujność pacjenta. Nakładające się na zmiany nowotworowe obrzęki towarzyszące infekcji zdają się wskazywać na tło zapalne, a w istocie mamy problem złożony. Nosogardło można obejrzeć pośrednio za pomocą małego lusterka lub - co preferujemy w naszym ośrodku - przy użyciu optyki sztywnej lub giętkiej bezpośrednio; pozwala to na precyzyjne obejrzenie ujść trąbek słuchowych. W badaniu przedmiotowym powinno się zbadać szyję, czy nie ma powiększonych węzłów chłonnych, zwłaszcza w typowym dla raka nosogardła miejscu za kątem żuchwy. Uzupełnieniem badania przedmiotowego muszą być badania audiometryczne: audiometria tonalna pokazująca próg słyszenia oraz audiometria impedancyjna pozwalająca na obiektywną ocenę stanu ucha środkowego. Po takim, niekiedy rozszerzonym, postępowaniu diagnostycznym można przystąpić do odpowiedniego leczenia.
U osoby w każdym wieku po infekcji wirusowej górnych dróg oddechowych mogą powstać zmiany obrzękowe i wysiękowe w przestrzeniach ucha środkowego, które mogą spowodować niedosłuch miernego stopnia. W innych nagłych upośledzeniach słuchu na tle zaburzeń krążenia i niedokrwienia ucha wewnętrznego może dojść do całkowitej lub niepełnej głuchoty.
Leczenie zmian wysiękowych polega na nacięciu błony bębenkowej i usunięciu śluzowej lub śluzowo-surowiczej, niekiedy już ropnej wydzieliny. W przypadku uszkodzenia ucha wewnętrznego niezbędne leczenie polega przede wszystkim na skojarzonej farmakoterapii. Decydujące znaczenie ma podanie steroidów, a jako uzupełnienie - leków poprawiających krążenie mózgowe i przewodnictwo nerwowe. Ostateczne wyniki leczenia niedosłuchu powstałego na podłożu zmian wysiękowych są dobre lub bardzo dobre, a niedosłuchu spowodowanego zaburzeniami krążenia zależą w dużej mierze od tego, jak szybko wdrożymy leczenie. Decydują dosłownie godziny. Poza tymi najbardziej typowymi i najczęstszymi sytuacjami jest jeszcze wiele innych, które mogą prowadzić do nagłego lub postępującego niedosłuchu w każdym wieku.


Źródło: Puls Medycyny

Podpis: prof. dr hab. med. Henryk Skarżyński, dyrektor Międzynarodowego Centrum Słuchu i Mowy w Kajetanach

Najważniejsze dzisiaj
× Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies. Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies w Twojej przeglądarce.