Do rozpoznania nowotworu skóry potrzebne jest oko specjalisty
Do rozpoznania nowotworu skóry potrzebne jest oko specjalisty
95 proc. nowotworów skóry wymaga jedynie leczenia chirurgicznego — wycięcia drobnej zmiany w znieczuleniu miejscowym. Pozostałe 5 proc. to nowotwory, w przypadku których do prowadzenia terapii wskazana jest współpraca dermatologa, onkologa klinicznego, chirurga onkologicznego i innych specjalistów.
Raki skóry, w tym rak podstawnokomórkowy oraz kolczystokomórkowy to najczęściej występujące nowotwory złośliwe wśród osób rasy kaukaskiej. Stanowią ok. 33 proc. wszystkich diagnozowanych raków u ludzi. W Polsce liczba rozpoznawanych nowotworów skóry rośnie z każdym rokiem. W 2011 r. zarejestrowano 11 439 nowych zachorowań, w tym 5408 u mężczyzn i 6031 u kobiet. W tej grupie nowotworów możliwe jest jednak znaczne niedoszacowanie nowych przypadków, wynikające z niepełnej sprawozdawczości do Krajowego Rejestru Nowotworów.
Rak skóry to nie tylko czerniak
Rodzaje nowotworów złośliwych skóry dzieli się na podstawie objawów oraz pochodzenia z poszczególnych warstw skóry. Ryzyko zachorowania w ciągu życia na te nowotwory przekracza 20 proc. Chorują na nie jednak najczęściej osoby starsze, a najwięcej raków skóry diagnozuje się u osób w 8. dekadzie życia.
Grupą najbardziej narażoną na zachorowanie są osoby eksponowane na długotrwałe promieniowanie UV. Rak skóry może być zatem chorobą zawodową u ludzi, którzy pracują pod gołym niebem i nie zabezpieczają skóry kremami ochronnymi. Bardziej narażone są także osoby korzystające z solariów. Niektóre ze zmian nowotworowych skóry mogą być też skutkiem obniżonej odporności, np. u osób zakażonych HIV lub przyjmujących leki immunosupresyjne.
Najczęściej rozpoznawane rodzaje nowotworów złośliwych skóry to:
- rak podstawnokomórkowy,
- czerniak,
- rak płaskonabłonkowy (kolczystokomórkowy),
- rak z komórek Merkla,
- mięsak Kaposiego
- oraz rak skóry Pageta.
„W Polsce wciąż jeszcze nowotwory skóry kojarzymy głównie z czerniakiem. To bardzo groźny nowotwór, ale rozpoznany na wczesnych etapach rozwoju, jest łatwy do wyleczenia. W Polsce rocznie wykrywa się ok. 4 tys. nowych przypadków czerniaka. Współczynnik zapadalności oscyluje w granicach 2-3 przypadków na 100 000 mieszkańców rocznie” — informuje past prezes Polskiego Towarzystwa Chirurgii Onkologicznej dr hab. n. med. Wojciech M. Wysocki, prof. nadzw. z 5. Wojskowego Szpitala Klinicznego z Polikliniką w Krakowie, Narodowego Instytutu Onkologii w Warszawie oraz Wydziału Lekarskiego Krakowskiej Akademii im. A. Frycza-Modrzewskiego.
Jak wskazuje specjalista, kilkadziesiąt razy częstszy niż czerniak jest w Polsce rak podstawnokomórkowy. „Jego leczenie we właściwym czasie jest niezwykle proste i polega na niewielkim chirurgicznym zabiegu wycięcia drobnej zmiany skórnej w znieczuleniu miejscowym. Nierozpoznany i nieleczony, rak podstawnokomórkowy może z czasem także stać się nowotworem niebezpiecznym i zagrażającym życiu chorego” — dodaje dr Wysocki.
Oprócz raka podstawnokomórkowego i czerniaka, w Polsce dość często występuje także rak płaskonabłonkowy, który ma bardzo podobną genezę jak wcześniej wymienione. „Rokowania w przypadku tego raka nie są już tak dobre, jak we wcześniej wymienionych, rozpoznanych na wczesnym etapie. Dlatego w przypadku występowania wszystkich podejrzanych zmian skórnych, nie tylko tych przypominających czerniaki, bardzo ważna jest szybko i prawidłowo postawiona diagnoza i podjęcie decyzji o leczeniu, jeśli zachodzi taka konieczność” — przypomina chirurg.
Rozpoznanie nowotworu skóry - ważna czujność onkologiczna lekarzy rodzinnych
Ścieżka pacjenta, u którego podejrzewa się nowotwór skóry, najczęściej rozpoczyna się w gabinecie lekarza podstawowej opieki zdrowotnej. To on kieruje daną osobę do specjalisty — dermatologa lub chirurga onkologa.
„Rola lekarzy POZ w szybkiej diagnostyce nowotworów skóry jest ogromna. To właśnie ci lekarze, badając pacjenta przy okazji zwykłej wizyty, są w stanie zauważyć na jego ciele niepokojące zmiany. Dlatego czujność onkologiczna lekarzy rodzinnych, o którą od lat apelujemy, jest bardzo ważna” - zaznacza dr Wysocki.
Aby lekarz POZ mógł zauważyć zmianę, która wymaga konsultacji specjalistycznej, musi być odpowiednio wyedukowany i wiedzieć, na jakie charakterystyczne cechy zmian należy zwracać uwagę.
„Oczywiście, jeżeli lekarz rodzinny skieruje pacjenta do chirurga onkologa czy dermatologa i okaże się, że zmiany nie wymagają dalszego postępowania, to taka konsultacja też jest uzasadniona, ponieważ zapewnia spokój pacjentowi, a także samemu lekarzowi. Lekarze rodzinni nie zawsze czują się kompetentni do rozpoznawania nowotworów skóry. Skierowanie pacjenta do specjalisty jest dobrym początkiem ścieżki diagnostycznej, o której dalszym przebiegu decyduje chirurg onkolog” — dodaje dr Wysocki.
W skutecznym typowaniu pacjentów wymagających konsultacji w zakresie nowotworów skóry lekarzom rodzinnym pomoże m.in. wiedza na temat fototypów skóry ludzkiej. Światowa Organizacja Zdrowia wyróżnia ich 5. Najbardziej narażone na zachorowania na nowotwory skóry są osoby o I i II fototypie — o jasnych oczach oraz jasnych i rudych włosach. U nich ryzyko uszkodzenia komórek skóry przez promieniowanie UV jest najwyższe.
„Takie osoby powinny być szczególnie skrupulatnie oceniane podczas badania lekarskiego pod kątem występowania zmian nowotworowych na skórze. W przypadku stwierdzenia zmian podejrzanych, pacjent, zgodnie ze ścieżką diagnostyczną, powinien być skierowany na dalsze konsultacje specjalistyczne” — przypomina chirurg.
Jest jeszcze jedna grupa pacjentów, w przypadku których należy zachować szczególną czujność onkologiczną dotyczącą nowotworów skóry — to biorcy przeszczepów.
„W Polsce z roku na rok ta grupa jest coraz liczniejsza. Ze względu na coraz wyższy standard opieki medycznej po transplantacji, biorcy przeszczepów żyją dłużej. Po otrzymaniu narządu muszą oni jednak do końca życia przyjmować leki immunosupresyjne, które zapobiegają odrzuceniu przeszczepu. Negatywną konsekwencją zażywania tych leków jest zwiększone ryzyko zachorowania na m.in. nowotwory skóry. Dlatego takie osoby należy także skrupulatnie oceniać pod kątem zmian skóry” — tłumaczy dr Wysocki.

Od POZ do ośrodka referencyjnego
W Polsce leczeniem pacjentów z nowotworami skóry najczęściej zajmują się wyspecjalizowane oddziały lub ośrodki referencyjne w tym celu powołane. Proces płynnego przekazywania pacjentów od lekarzy podstawowej opieki zdrowotnej do ośrodków specjalistycznych jest u nas — zdaniem dr. Wysockiego — wciąż wyzwaniem i nierozwiązanym problemem. „Dodatkowo trwająca pandemia COVID-19 bardzo utrudniła pracę zarówno lekarzy rodzinnych, jak i specjalistów, co sprawia, że obecnie nasza dobra współpraca wymaga teraz jeszcze więcej wysiłku” — zauważa.
Do rozpoznania nowotworu skóry potrzebne jest przede wszystkim doświadczenie lekarza. „Ważne jest zatem, aby w momencie wystąpienia podejrzanych zmian zgłaszać się do ośrodków posiadających takie doświadczenie — mówi dr Wysocki. — Lekarz diagnozujący zmianę powinien posługiwać się dermatoskopem, prostym narzędziem optycznym, które pozwala dostrzec cechy niewidoczne dla nieuzbrojonego oka. Sama diagnostyka nowotworów skóry jest prosta i bezpieczna dla pacjenta, bo poza oceną dermatoskopową, polega na właściwym technicznie wycięciu zmiany w całości i badaniu mikroskopowym w ośrodku patomorfologicznym. Na każdym etapie diagnostyki nowotworów skóry konieczne jest, aby lekarze, którzy się tym zajmują, specjalizowali się w diagnostyce tego rodzaju nowotworów, ponieważ jest to grupa bardzo zróżnicowanych zmian”.
Leczenie nowotworów skóry - ścieżka terapii nie zawsze prosta
W 95 proc. przypadków nowotworów skóry leczenie pozostaje w rękach chirurgów onkologicznych. Wycięta zmiana nowotworowa trafia następnie do badania histopatologicznego. Jeśli dochodzi do przerzutu do regionalnych węzłów chłonnych lub do systemowego rozsiewu procesu nowotworowego niezbędna jest współpraca onkologów klinicznych i radioterapeutów.
„Raki skóry to bardzo zróżnicowana grupa chorób nowotworowych. Są nowotwory o bardzo dobrym rokowaniu, które w sposób łatwy, tani i skuteczny możemy leczyć, ale także nowotwory o gorszym rokowaniu — trudne i kosztowne w leczeniu. Podobnie jak w całej onkologii, także w przypadku nowotworów skóry bardzo ważna jest współpraca lekarzy różnych specjalności: dermatologa, chirurga onkologicznego, a gdy zachodzi potrzeba leczenia systemowego — także onkologa klinicznego i radioterapeuty” — zaznacza dr Wysocki.
Dobrym przykładem takiej wielospecjalistycznej współpracy jest 5. Wojskowy Szpital Kliniczny w Krakowie, gdzie w 2019 r. utworzono Centrum Leczenia Nowotworów Skóry i Czerniaka. „W ramach tej jednostki jest ścisła współpraca dermatologów zajmujących się nowotworami skóry, chirurgów onkologicznych oraz chirurgów plastycznych, a także poprzez konsylia onkologiczne — onkologów klinicznych i radioterapeutów. Dzięki wyspecjalizowanej kadrze możemy efektywnie leczyć chorych na różne nowotwory skóry. Ścieżka pacjenta diagnozowanego i leczonego z powodu nowotworu skóry nie zawsze jest prosta — od lekarza POZ, przez dermatologa, chirurga onkologa do onkologa klinicznego. Czasem zaczyna się terapię od leczenia systemowego, a dopiero w drugim etapie pacjent spotyka się z chirurgiem onkologicznym. Dlatego jest najbardziej wskazane, aby chorzy na nowotwory skóry kierowani byli do ośrodków, które są w stanie taki proces przeprowadzić sprawnie i zgodnie z najnowszymi wytycznymi” — powtarza dr Wysocki.
Pacjenci z zaawansowanymi nowotworami skóry, w tym nieresekcyjnymi i przerzutowymi, są leczeni systemowo. W przypadku czerniaków w stadium zaawansowania lokoregionalnego stosuje się także leczenie uzupełniające po wycięciu, które zabezpiecza przed dalszym rozwojem procesu nowotworowego. Obecnie w Polsce dostęp do takiego leczenia jest możliwy, choć niepotrzebnie skomplikowany administracyjnie.
Rak skóry ma tendencję do nawracania
Nowotwory skóry mogą nawracać nawet po wielu latach od pierwotnego leczenia. Poza tym wystąpienie nowotworu w określonym obszarze skóry i wyleczenie nie daje gwarancji pacjentowi, że rak skóry nie pojawi się w innym obszarze. Kolejny nowotwór może rozwinąć się nie tylko w nowej lokalizacji, może być także nowotworem innego typu, o innym przebiegu, wymagającym innego rodzaju leczenia.
„Istotą nowotworów złośliwych jest skłonność do nawracania. Chorzy, którzy byli leczeni z powodu nowotworów skóry, muszą podlegać wieloletniej obserwacji, to jest zgłaszać się w określonych odstępach czasu w celu wykonania badań kontrolnych. Każdy dobry ośrodek zajmujący się leczeniem chorych na nowotwory powinien takie badania obserwacyjne prowadzić przynajmniej przez 5 lat. To najlepszy sposób kontroli jakości prowadzonego leczenia i gromadzenia danych naukowych. Dlatego pacjenci powinni korzystać z porad ośrodków i specjalistów, którzy mają w tym zakresie doświadczenie — wiedzą, w jakim rytmie te wizyty powinny się odbywać, z jaką częstotliwością należy powtarzać badania i jak je wykonywać” — wskazuje specjalista.
COVID-19 nie może wstrzymywać innych terapii, także pacjentów z nowotworami skóry
W dobie pandemii COVID-19 lekarz zostali zmuszeni do korzystania z narzędzi telemedycyny, które pozwalają nie tylko na przeprowadzenie rozmowy z pacjentem, ale na zobaczenie się z nim za pośrednictwem połączenia wideo. Takie rozwiązania mogą być także pomocne w diagnostyce nowotworów skóry.
„Kontakt z lekarzem rodzinnym poprzez połączenie wideo i przesłanie zdjęcia niepokojącej zmiany umożliwia rozpoczęcie ścieżki diagnostycznej w kierunku rozpoznania bądź wykluczenia nowotworu skóry. Lekarze i pacjenci nie powinni bać się takich rozwiązań i wykorzystywać je w sytuacji, gdy osobisty kontakt z pacjentem jest utrudniony bądź niemożliwy. Trzeba pamiętać, że każdego dnia w Polsce zachorowuje na nowotwory około 500 osób, niezależnie od tego, czy pandemia jest, czy jej nie ma. Jeżeli osoby te nie będą diagnozowane i leczone w sposób nowoczesny, spójny i konsekwentny, to niestety nie zostaną wyleczone” — przestrzega dr Wysocki.
Pandemia COVID nie może być wytłumaczeniem do wstrzymywania jakiejkolwiek diagnostyki i jakiegokolwiek leczenia innych chorób. „Ludzkość od setek lat mierzy się z różnymi chorobami, także zakaźnymi, ale też z nowotworami. Nie możemy zatem udawać, że nowotwory nagle zniknęły, bo pojawił się wirus SARS-CoV-2. W ośrodkach onkologicznych i specjalistycznych szpitalach w całej Polsce w czasie pandemii COVID-19 pacjenci nadal są leczeni z powodu nowotworów skóry.
Chirurdzy onkologiczni zajmujący się wycinaniem zmian, z zachowaniem reżimu sanitarnego, przyjmują i operują pacjentów, podobnie jak onkolodzy kliniczni prowadzą leczenie systemowe na oddziałach szpitalnych. Choć nasza praca ze względu na zagrożenie zakażeniem koronawirusem jest trudniejsza, to nadal leczymy pacjentów, a chorzy skierowani do naszego ośrodka otrzymują potrzebną pomoc” — podsumowuje dr Wysocki.
Partner sekcji:

Źródło: Puls Medycyny
Podpis: Monika Rachtan
95 proc. nowotworów skóry wymaga jedynie leczenia chirurgicznego — wycięcia drobnej zmiany w znieczuleniu miejscowym. Pozostałe 5 proc. to nowotwory, w przypadku których do prowadzenia terapii wskazana jest współpraca dermatologa, onkologa klinicznego, chirurga onkologicznego i innych specjalistów.
Raki skóry, w tym rak podstawnokomórkowy oraz kolczystokomórkowy to najczęściej występujące nowotwory złośliwe wśród osób rasy kaukaskiej. Stanowią ok. 33 proc. wszystkich diagnozowanych raków u ludzi. W Polsce liczba rozpoznawanych nowotworów skóry rośnie z każdym rokiem. W 2011 r. zarejestrowano 11 439 nowych zachorowań, w tym 5408 u mężczyzn i 6031 u kobiet. W tej grupie nowotworów możliwe jest jednak znaczne niedoszacowanie nowych przypadków, wynikające z niepełnej sprawozdawczości do Krajowego Rejestru Nowotworów.
Dostęp do tego i wielu innych artykułów otrzymasz posiadając subskrypcję Pulsu Medycyny
- E-wydanie „Pulsu Medycyny” i „Pulsu Farmacji”
- Nieograniczony dostęp do kilku tysięcy archiwalnych artykułów
- Powiadomienia i newslettery o najważniejszych informacjach
- Papierowe wydanie „Pulsu Medycyny” (co dwa tygodnie) i dodatku „Pulsu Farmacji” (raz w miesiącu)
- E-wydanie „Pulsu Medycyny” i „Pulsu Farmacji”
- Nieograniczony dostęp do kilku tysięcy archiwalnych artykułów
- Powiadomienia i newslettery o najważniejszych informacjach