Dobre wyniki iwabradyny
Iwabradyna o 36 proc. zmniejsza ryzyko zawału serca, o 30 proc. ryzyko rewaskularyzacji wieńcowej oraz o 22 proc. ryzyko hospitalizacji z powodu zawału serca lub nasilenia dławicy piersiowej u pacjentów ze stabilną chorobą wieńcową oraz przyspieszonym rytmem serca do 70 lub więcej uderzeń na minutę.
Zgodnie z wynikami badania BEAUTIFUL, zdarzeniom tym można jednak zapobiegać dzięki zastosowaniu leczenia iwabradyną. Lek ten jest pierwszym selektywnym i specyficznym inhibitorem prądu węzła zatokowego If i jednocześnie czynnikiem wybiórczo zmniejszającym częstość rytmu serca przy pełnym zachowaniu kurczliwości mięśnia sercowego, przewodnictwa przedsionkowo-komorowego, repolaryzacji komorowej i ciśnienia tętniczego. Obecnie iwabradyna jest wskazana do leczenia stabilnej choroby wieńcowej u pacjentów z rytmem zatokowym i przeciwwskazaniami do stosowania beta-adrenolityków.
W badaniu BEAUTIFUL większość pacjentów jeszcze przed włączeniem do badania otrzymywała leczenie zgodne z aktualnymi wytycznymi – 94 proc. z nich przyjmowało leki przeciwpłytkowe, 91 proc. inhibitory ACE lub blokery receptora angiotensynowego, 87 proc. beta-adrenolityki, a 76 proc. leki hipolipemizujące. Dodanie do terapii iwabradyny okazało się być dobrze tolerowane przez pacjentów. Oznacza to, że iwabradyna może być podawana razem ze wszystkimi rutynowo stosowanymi lekami kardiologicznymi.
Producentem iwabradyny (Procoralanu) i sponsorem badania BEAUTIFUL jest firma Servier.
Źródło: Puls Medycyny
Podpis: Redakcja