Ekspert o wytycznych dot. aborcji: zagrożenie życia kobiety nie musi być bezpośrednie

EG/PAP
opublikowano: 03-09-2024, 15:39

Wytyczne Ministerstwa Zdrowia wprost wskazują, że do zaistnienia przesłanki umożliwiającej przerwanie ciąży nie ma konieczności wartościowania zagrożenia zdrowia lub życia, w szczególności stawiania nieistniejących wymogów, żeby było ono nagłe bądź bezpośrednie - mówi radca prawny Jolanta Budzowska.

Ten artykuł czytasz w ramach płatnej subskrypcji. Twoja prenumerata jest aktywna
Fot. Adobe Stock

Premier Donald Tusk wraz z minister zdrowia Izabelą Leszczyną i ministrem sprawiedliwości-prokuratorem generalnym Adamem Bodnarem przedstawili wytyczne dla prokuratorów i szpitali w sprawie aborcji. Wytyczne minister zdrowia skierowane do dyrektorów szpitali, ordynatorów i kierowników oddziałów opublikowano w piątek. Z kolei wytyczne prokuratora generalnego - skierowane do prokuratorów - opublikowane zostały w pierwszej połowie sierpnia.

Oś problemów na linii pacjentka – lekarz

Mec. Budzowska zauważyła, że wytyczne, jeśli istotnie mają spełniać swoją funkcję pomocniczą w pracy prokuratora, muszą być konkretne i dążyć do ujednolicenia standardów postępowania w podobnych przypadkach. Tymczasem - podkreśliła - jeśli chodzi o wytyczne przygotowane przez prokuratora generalnego Adama Bodnara, które z nazwy mają odnosić się także do prowadzenia spraw dotyczących odpowiedzialności lekarza za odmowę dokonania przerwania ciąży, to nie zawierają one zbyt wielu wskazówek w tym zakresie.

– Akcentuje się przede wszystkim fakt, że dla oceny prawnokarnej odmowy przeprowadzenia legalnej aborcji rozstrzygające znaczenie będzie miało ustalenie, czy odmowa ta wywołała u kobiety ciężarnej skutki: śmierć, ciężki uszczerbek na zdrowiu, średni i lekki uszczerbek na zdrowiu lub narażenie na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia lub zdrowia. Z wytycznych nie dowiadujemy się jednak jak – choćby przykładowo - w kontekście nieuzasadnionej odmowy przerwania ciąży i odpowiedzialności karnej za odmowę należy rozumieć pojęcie “bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia lub zdrowia” kobiety, a to jest oś problemów na linii pacjentka – lekarz w takich przypadkach – podkreśliła radca prawny.

Mecenas zauważyła, że w wytycznych przypomina się co prawda o tym, że zgodnie z ustawą o planowaniu rodziny, ochronie płodu ludzkiego i warunkach dopuszczalności przerywania ciąży, zagrożenie życia lub zdrowia kobiety to jedna z przesłanek dopuszczalności przerywania ciąży, i chodzi tu nie tylko zdrowie fizyczne (somatyczne), ale i psychiczne, ale brak już wskazówek odnośnie do relacji tego przepisu do art. 160 kk. (narażenie człowieka na niebezpieczeństwo) w szczególności wskazania, że odmowa jest niezgodna z prawem także wówczas, gdy zagrożenie życia lub zdrowia kobiety nie cechuje się bezpośredniością.

Co z klauzulą sumienia?

Budzowska podkreśliła, że podobnie, gdy wytyczne wskazują, że lekarz nie może powołać się na klauzulę sumienia (stosownie do art. 30 ust. 3 o zawodach lekarza i lekarza dentysty), gdy zwłoka w udzieleniu pomocy mogłaby spowodować niebezpieczeństwo utraty zdrowia, ciężkiego uszkodzenia ciała lub ciężkiego rozstroju zdrowia pacjenta, to także nie dostarczają wskazówek interpretacyjnych, jak przepis ten ma się do "bezpośredniości" narażenia, przewidzianej w art. 160 kk.

Prawo w medycynie
Newsletter przygotowywany przez radcę prawnego specjalizującego się w zagadnieniach prawa medycznego
ZAPISZ MNIE
×
Prawo w medycynie
Wysyłany raz w miesiącu
Newsletter przygotowywany przez radcę prawnego specjalizującego się w zagadnieniach prawa medycznego
ZAPISZ MNIE
Administratorem Twoich danych jest Bonnier Healthcare Polska.

– W praktyce te właśnie szczegóły ogrywają rolę w argumentacji lekarzy, którzy wychodzą z błędnego założenia, że tylko “bezpośrednie” zagrożenie życia lub zdrowia kobiety uprawnia ich do dokonania legalnej aborcji. Tymczasem zagrożenie materializuje się nierzadko nie natychmiast, a skutki dla zdrowia kobiety są często odsunięte w czasie – powiedziała Budzowska.

W tym aspekcie - zauważyła Budzowska - trafną, jednoznaczną interpretacyjną wskazówkę zawierają najnowsze wytyczne Ministerstwa Zdrowia, które wprost wskazują, że by zaistniała prawna przesłanka do stwierdzenia okoliczności warunkującej możliwość przerwania ciąży, nie zachodzi konieczność żadnego wartościowania zagrożenia, w szczególności stawiania nieistniejących wymogów, by zagrożenie było nagłe bądź bezpośrednie.

– Nota bene, z niewiadomych powodów w kontekście powoływania się na klauzulę sumienia w wytycznych mowa jest wyłącznie o odpowiedzialności za zaniechanie koniecznych działań diagnostycznych, podczas gdy aborcję należałoby zakwalifikować do świadczeń zdrowotnych – dodała.

Czas ma rozstrzygające znaczenie

Zdaniem mecenas pozytywnie należy ocenić sugerowane w wytycznych zawiadomienie przez prokuratora: NFZ, Rzecznika Praw Pacjenta i Rzecznika Odpowiedzialności Zawodowej Lekarzy. Dodała, że umożliwia to wszczęcie postępowania w przedmiocie odpowiedzialności zawodowej lekarza w przypadku nieuzasadnionej odmowy aborcji.

– Dobrym sygnałem jest też jasna informacja, że zawiadomienie dotyczące odmowy przerwania ciąży w danej placówce medycznej ma być rozpoznane w tej jednostce prokuratury, do której wpłynęło, jeśli tylko ta prokuratura jest właściwa miejscowo. W takich przypadkach czas ma rozstrzygające znaczenie, szczególnie w aspekcie dalszych czynności prokuratury i sytuacji kobiety – powiedziała Budzowska.

Dodała, że zabrakło jednak pójścia dalej i doprecyzowania, co należy rozumieć przez sformułowanie, że w sprawach dotyczących wydawania zaświadczeń o ciąży pochodzącej z przestępstwa postępowanie powinno być prowadzone “szybko”, tak żeby osoba zdążyła dokonać ewentualnej aborcji przed 12. tygodniem.

PRZECZYTAJ TAKŻE: Wytyczne MZ to próba wprowadzenia aborcji na życzenie? Ekspert rozwiewa wątpliwości

Najważniejsze dzisiaj
× Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies. Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies w Twojej przeglądarce.