Fikcyjne zwolnienia to patologia
Pracodawcy RP alarmują, że problem fikcyjnych zwolnień lekarskich uderza w pracodawców i stanowi poważną patologię na rynku pracy.
Wioletta Żukowska, ekspert Pracodawców RP, przyznaje, że efektem wzmożonych kontroli ZUS jest spadek liczby fałszywych zwolnień, ale fikcyjne choroby są nadal często wykorzystywane jako forma dodatkowego urlopu lub sposób na znalezienia czasu na dorobienie. Według kodeksu pracy nieobecnemu pracownikowi pracodawca wypłaca wynagrodzenie przez pierwsze 33 dni choroby, a ponadto musi pokryć koszty związane z koniecznością zastąpienia pracownika przebywającego na zwolnieniu.
„Postulujemy skrócenie okresu opłacania zwolnienia do 14 dni, co pozwoliłoby zaoszczędzić przedsiębiorcom 2,5 mld zł, a ZUS zmobilizowało by do podejmowania szybszej kontroli” – ocenia Wioletta Żukowska.
Źródło: Puls Medycyny
Podpis: Marta Markiewicz