Halo, Houston? Tu Gliwice!
Na Śląsku odbyło się polsko-amerykańskie sympozjum Houston-Gliwice poświęcone postępom w skojarzonym leczeniu chorób nowotworowych (21-22 sierpnia). Oprócz wymiany doświadczeń w zakresie nowoczesnych metod leczenia nowotworów, w tym chirurgii rekonstrukcyjnej, ustalono program współpracy naukowej i klinicznej oraz opracowano harmonogram szkoleń młodych gliwickich onkologów w Centrum Raka w Houston.
Pod presją pacjentów
"Miałem wątpliwości, czy w naszych warunkach można przeprowadzać tak duże operacje. W Houston nad końcowym efektem pracują trzy zespoły chirurgów, a u nas w sumie kształciło się czterech lekarzy" - mówi dyrektor CO w Gliwicach. Konieczna byłaby zmiana wyposażenia sal operacyjnych, kupienie wysokospecjalistycznego sprzętu, m.in. mikroskopu nawigacyjnego czy specjalnych okularów, przy użyciu których zszywa się mikronaczynia nićmi niewidocznymi gołym okiem. "Zresztą to nie tylko czasochłonne i wymagające ogromnego doświadczenia, ale i bardzo drogie operacje. Pojawiło się pytanie, czy skoro NFZ finansuje tylko jedną trzecią kosztów, to czy jest uzasadnienie finansowe dla przeprowadzania takich zabiegów. Ostatecznie przeważyły potrzeby chorych. Kiedy 5 lat temu nasi chirurdzy wykonali pierwsze operacje rekonstrukcyjne i gdy zobaczyłem efekty, zrozumiałem, że musimy to robić" - opowiada prof. B. Maciejewski.
Od tamtej pory gliwiccy specjaliści byli już na kilku szkoleniach w USA, gdzie uczestniczyli w ćwiczeniach przeprowadzanych na zwłokach. Amerykanie, widząc zaangażowanie polskich lekarzy, pomagali finansowo (np. zwalniając z konferencyjnych opłat rejestracyjnych). "Ponieważ ta współpraca układała się niezwykle dobrze, doszliśmy do wniosku, że warto popracować nad stworzeniem pomostu między tymi dwoma ośrodkami, który polegałby na stałej współpracy i przyjęciu wspólnych koncepcji działania" - mówi szef śląskiej placówki.
Światowe forum
Podczas sierpniowego sympozjum w Gliwicach szersze grono polskich lekarzy (zaproszono także specjalistów z innych placówek w kraju) miało szansę nauczyć się wielu nowych technik operacyjnych od najwybitniejszych na świecie specjalistów, m.in. prof. R.G. Robba, D. Changa, P. Yu, J. Coxa i R. Komaki. W trakcie operacji rekonstrukcji języka jeden z nich pokazywał np., jak odbudować nerwy, by pacjent mógł poruszać językiem i odbierać bodźce.
Ale gliwickie sympozjum to nie tylko spektakularne zabiegi. wiatowe audytorium było dla młodych polskich lekarzy sprawdzianem umiejętności prezentowania wyników i uczestniczenia w naukowej dyskusji. "Przeznaczyliśmy na to całe popołudnie i świetnie dali sobie radę. Takie sprawy natychmiast przekładają się na efekty: młodzi koledzy zostali zaproszeni do Houston na kolejne szkolenia od lutego przyszłego roku" - relacjonuje prof. B. Maciejewski.
Źródło: Puls Medycyny
Podpis: Monika Wysocka