Jak pomagać niedosłyszącym dzieciom

MAT
opublikowano: 28-10-2015, 10:22

Szeroko zakrojone, amerykańskie badanie pokazało, że nawet łagodne upośledzenie słuchu przeszkadza w prawidłowym rozwoju. Odpowiednio dobrany i szybko założony aparat słuchowy pozwala jednak ten efekt zniwelować.

Ten artykuł czytasz w ramach płatnej subskrypcji. Twoja prenumerata jest aktywna

Badanie "Outcomes of Children with Hearing Loss" (OCHL), przeprowadzili uczeni z University of Iowa z kolegami z innych ośrodków. Wzięło w nim udział 317 dzieci z uszkodzeniami słuchu różnego stopnia i 117 dzieci zdrowych w wieku od 6 miesięcy do 7 lat.

Uczeni sprawdzali wpływ uszkodzeń słuchu i aparatów słuchowych na rozwój dzieci. Uzyskali kilka cennych informacji. Po pierwsze okazało się, że nawet łagodny ubytek powoduje opóźnienie w rozwoju mowy i rośnie ono wraz ze stopniem upośledzenia.

"Nasze badanie niesie ostrzeżenie, że każdy stopień upośledzenia słuchu, nawet łagodny oznacza dla dziecka ryzyko" - tłumaczy prof. Bruce Tomblin z University of Iowa.

Są jednak powody do optymizmu. Wyposażenie dziecka w odpowiednio dobrany i wcześnie założony aparat słuchowy pozwala jego użytkownikowi dogonić rówieśników lub znacznie zmniejszyć różnice, jakie go od nich dzielą. Różnice te zmniejszają się wraz z upływem czasu używania aparatu. Niestety okazało się również, że aż ponad połowa dzieci korzystała z urządzenia, które nie było dobrane optymalnie.

Istotne są także inne czynniki. Badacze odkryli, że dla rozwoju dziecka z upośledzeniem słuchu znaczenie ma częsta rozmowa z rodzicami. "Ochrona dziecka jest wynikiem właściwie dobranego i konsekwentnie używanego aparatu słuchowego oraz bogatego lingwistycznego środowiska" - mówi jedna z autorek dr Mary Pat Moeller.

>> Materiał filmowy

Źródło: Puls Medycyny

Podpis: MAT

Najważniejsze dzisiaj
× Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies. Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies w Twojej przeglądarce.