Katarzyna Sójka: limity na recepty mają chronić pacjentów

- Mamy jeden z najlepszych systemów wykorzystania informatyzacji w ochronie zdrowia. To nie tylko e-recepty, ale także e-zwolnienia i e-skierowania – chwaliła polskie rozwiązania minister zdrowia Katarzyna Sójka w „Gościu Wiadomości” TVP Info.

Dane pacjentów są chronione

Nowa minister zdrowia przypomniała też, że potencjał e-zdrowia ujawnił się tak naprawdę w pandemii, gdy narzędzie teleinformatyczne umożliwiły podtrzymanie ciągłości opieki.

- Tak naprawdę ta cała informatyzacja i możliwości, jakie przed nami otwiera to jest naprawdę duży punkt uwagi. Bezpieczeństwo danych jest najważniejsze. Dlatego zwracamy uwagę na wszelkie informacje. Ale dostęp do systemów informatycznych maja osoby dedykowane, czyli lekarze i pielęgniarki – osoby, które przepisują recepty. Dlatego naszym zadaniem jest stworzenie jak najbardziej bezpiecznej platformy dla pacjenta. Natomiast jest to ogromny potencjał, który będziemy wykorzystywać, żeby poprawiać ochronę zdrowia. Pandemia zweryfikowała jak dobre jest to rozwiązanie – dodała minister zdrowia.

Minister Sójka: pieniądze w ochronie zdrowia zawsze są potrzebne

Zdaniem minister służba zdrowia została w ostatnich latach znacznie dofinansowana. Jak wskazała, wzrosły m.in. minimalne wynagrodzenia dla wszystkich pracowników w ochronie zdrowia, więcej środków przeznaczono także na rozwój infrastruktury.

– Pieniądze w ochronie zdrowia zawsze są potrzebne, ale potrzebne jest też dobre zarządzanie i na tym też musimy się skupić. (...) Przed nami są duże wyzwania, sporo się wydarzyło i sporo przed nami, ale myślę, że w takim pozytywnym wydźwięku. Myślę, że w najbliższym czasie będziemy mieć dobre informacje dla pacjentów związane z profilaktyka zdrowotną - zapowiedziała nowa minister.

PRZECZYTAJ TAKŻE: Sąd lekarski zawiesił dwóm lekarzom PWZ. W tle współpraca z automatami do recept