Kolejne zarzuty dla znanej lekarki
Pierwsze na początku grudnia, kolejne w styczniu, ostatnie w tym tygodniu – do 13 wzrosła liczba zarzutów stawianych przez prokuraturę znanej krakowskiej mikrochirurg doktor Annie Ch.-K. Prawie wszystkie dotyczą wprowadzenia w błąd pacjentów i pobrania od nich pieniędzy za zabiegi, które w innej placówce medycznej mogły być refundowane przez NFZ. Takie praktyki miały mieć miejsce w 2005 i 2006 r. Jeden z ostatnich zarzutów dotyczy też 2008 r.
W tym tygodniu prokuratura zarzuciła lekarce także naruszenie prawa w inny sposób – zakwestionowano samodzielne wykonanie zabiegu z zakresu chirurgii plastycznej w sytuacji, gdy tę specjalizację dopiero się zdobywa.
Lekarka konsekwentnie nie przyznaje się do winy. Do tej pory składała w prokuraturze szerokie wyjaśnienia, teraz jednak ich odmówiła, ograniczając się do oświadczenia.
Mimo stawianych jej zarzutów, dr Anna Ch.-K. głosami swoich pacjentów została ostatnio uhonorowana tytułem Lekarza Roku w plebiscycie organizowanym od pięciu lat przez dziennik „Polska – Gazeta Krakowska”.
W związku z okolicznościami przedstawienia znanej lekarce pierwszych zarzutów w grudniu ub. r. (zatrzymanie na oczach pacjentów w miejscu pracy, przetrzymanie w areszcie przez 24 godziny) Okręgowa Izba Lekarska w Krakowie wystąpiła z ostrym listem protestacyjnym do ministrów: sprawiedliwości, spraw wewnętrznych, prokuratora generalnego oraz komendanta głównego policji, domagając się radykalnych zmian w praktykach zatrzymań osób zaufania publicznego i zachowania należytego szacunku dla zawodu lekarza.
Źródło: Puls Medycyny
Podpis: Jolanta Grzelak-Hodor