Kontrola ordynacji lekarskich
Narodowy Fundusz Zdrowia chce dokładniej monitorować ordynację lekarską. Liczy, że w zwalczaniu nieprawidłowości w wystawianiu i realizacji recept na leki objęte refundacją pomogą mu izby lekarskie i aptekarskie.
Fundusz będzie edukować
Prezes Jerzy Miller zapowiada rozpoczęcie przez NFZ szeregu działań edukacyjnych, by ograniczyć skalę uchybień. Fundusz zamierza przede wszystkim na bieżąco informować lekarzy o lekach refundowanych, wysokości refundacji, listach leków refundowanych w chorobach przewlekłych oraz o wykazach tych chorób, promować "dobrą praktykę preskrypcyjną", współpracować z towarzystwami naukowymi w celu wypracowania standardów farmakoterapii we wszystkich dziedzinach medycyny.
Ze zwiększoną uwagą będzie też przyglądał się wytypowanym lekarzom, których ordynacja pociąga za sobą szczególnie wysokie skutki finansowe dla NFZ, także w podziale na grupy uprawnionych pacjentów - np. inwalidzi wojenni, wojskowi, osoby cierpiące na choroby przewlekłe.
"Obecnie sprawdzana jest każda recepta. Jeśli mamy zastrzeżenia, np. co do zasadności terapii, zgłaszamy ten fakt do izby lekarskiej w celu wyjaśnienia sprawy. Jeśli zachodzi podejrzenie popełnienia przestępstwa, przekazujemy informacje do prokuratury" - wyjaśnia Ewa Sadowska, rzecznik oddziału NFZ w Krakowie. Analiza recept pod kątem lekarzy generujących największe wydatki na refundację leków wykazała, że w 2004 r. w Małopolsce było 10 lekarzy, którzy wystawili recepty na kwotę ponad 1 mln zł.
Sojusz z samorządami
O poważnych nieprawidłowościach ujawnionych w czasie kontroli recept i ordynacji lekarskiej fundusz zamierza zawiadamiać izby lekarskie i aptekarskie. Oczekuje, że samorządy będą kierowały takie sprawy do rzeczników odpowiedzialności zawodowej, by ocenili, na ile postępowanie członków ich korporacji, polegające np. na wystawianiu recept dla fikcyjnych pacjentów lub udziale aptekarza w realizacji recept na duże ilości określonego leku, wystawionych przez tego samego lekarza, jest zgodne z kodeksem etyki zawodowej.
Andrzej Wróbel, prezes Naczelnej Rady Aptekarskiej twierdzi, że dbając o właściwe wykonywanie zawodu, izby aptekarskie analizują już sygnały od nadzoru farmaceutycznego i NFZ o nieprawidłowościach w funkcjonowaniu aptek, w tym także realizacji recept. "W ostatnich 2 latach wiele takich spraw trafiło do rzecznika odpowiedzialności zawodowej i sądów aptekarskich, gdzie zapadały wyroki łącznie z zawieszeniem lub odebraniem prawa wykonywania zawodu" - twierdzi A. Wróbel. Jego zdaniem, sytuację poprawiłoby wprowadzenie elektronicznego systemu przepływu informacji, do czego aptekarze w dużej mierze są już przygotowani. "Najwięcej problemów stwarza nam obecnie nieprecyzyjny, czasem wręcz niechlujny sposób wystawiania recept przez lekarzy, co skutkuje kłopotami podczas ich realizacji w aptece" - podkreśla A. Wróbel.
Szef korporacji lekarskiej, Konstanty Radziwiłł potwierdza, że ordynacja lekarska, jako szczególna czynność z zakresu praktyki lekarskiej, jest oczywiście w zakresie zainteresowania izb lekarskich w ramach ich obowiązku sprawowania nadzoru nad należytym i sumiennym wykonywaniem zawodu. ?Pól współpracy w tej sprawie NFZ z lekarzami (w obie strony) jest wiele. Na razie nie doszło jednak do konkretnych ustaleń" - mówi K. Radziwiłł.
Źródło: Puls Medycyny
Podpis: Ewa Szarkowska