Kotula: nakaz obecności rodzica podczas wizyty nastolatki u ginekologa wymaga zmiany

KM
opublikowano: 22-02-2024, 16:54

Ministerstwo Zdrowia nie prowadzi obecnie prac nad zniesieniem obowiązku wizyty u ginekologa nastolatek w wieku 16-18 lat w obecności rodzica czy opiekuna prawnego. Minister ds. równości Katarzyna Kotula rekomenduje taką zmianę, jednak zaznacza, że wymaga ona dodatkowych analiz i... konsultacji z mniejszością romską.

Ten artykuł czytasz w ramach płatnej subskrypcji. Twoja prenumerata jest aktywna
Jak zaznaczyła posłanka w interpelacji, po ukończeniu 16. roku życia nastolatki mają takie samo prawo do informacji o stanie własnego zdrowia i prowadzonym leczeniu jak osoba dorosła.
Jak zaznaczyła posłanka w interpelacji, po ukończeniu 16. roku życia nastolatki mają takie samo prawo do informacji o stanie własnego zdrowia i prowadzonym leczeniu jak osoba dorosła.
Adobe Stock

W Polsce nastolatka do skończonego 18. roku życia nie może pójść sama na wizytę do żadnego lekarza. Na wizytę lekarską osoba niepełnoletnia musi przyjść razem z opiekunem prawnym - rodzicem lub opiekunem ustawowym. W przypadku pacjentów pomiędzy 16. a 18. rokiem życia, lekarz musi uzyskać zgodę na badanie i leczenie od rodzica (opiekuna) oraz od pacjenta.

O zmianę tych przepisów w kontekście wizyt nastolatek u ginekologów zapytała posłanka Wanda Nowicka w interpelacji skierowanej do ministra zdrowia i ministra ds. równości.

Posłanka wskazała, że wiele nastoletnich dziewcząt nie chce (np. wstydzi się), aby rodzic wiedział, że planuje rozpocząć lub rozpoczęło już współżycie seksualne. Często są one świadome, że może to grozić nieplanowaną ciążą i chciałyby zgłosić się do ginekologa, jednak ginekolog nie może przyjąć pacjentki, zbadać jej ani wystawić recepty, jeżeli nie przyjdzie ona z rodzicem (opiekunem).

Nowicka zaznaczyła też, że po ukończeniu 16. roku życia nastolatki mają takie samo prawo do informacji o stanie własnego zdrowia i prowadzonym leczeniu jak osoba dorosła. Mogą także wyrazić świadomą zgodę na proponowane leczenie, nawet mimo braku zgody przedstawiciela ustawowego lub opiekuna faktycznego. Młodzi pacjenci mają również prawo do wyrażenia sprzeciwu wobec zaproponowanego leczenia, niezależnie od tego, co myśli w tej sprawie jego rodzic lub opiekun prawny. Jeżeli zdania dziecka i opiekuna są rozbieżne, decyzja 16- czy 17-latka jest ważniejsza.

W związku z tym posłanka zwróciła się do obu resortów z pytaniem, czy przewidywana jest zmiana przepisów, tj. zniesienie obowiązku wizyty u lekarza osób powyżej 16. roku życia w obecności rodzica (opiekuna prawnego) oraz czy możliwe byłoby zrównanie stosowania przepisów dotyczących leczenia osób powyżej 16. roku życia z prawami pacjentów dorosłych, również w zakresie ginekologii.

Zgoda rodzica lub opiekuna na zbadanie dziecka przez lekarza - podstawa prawna

Odpowiedzi na interpelację udzieliła, w porozumieniu z minister zdrowia Izabelą Leszczyną, minister ds. równości Katarzyna Kotula. Jak przekazała, podstawę prawną obowiązku uzyskania zgody na udzielenie świadczenia zdrowotnego stanowią przepisy ustawy z 5 grudnia 1996 r. o zawodach lekarza i lekarza dentysty (Dz.U. z 2023 r. poz. 1516) oraz ustawy z 6 listopada 2008 r. o prawach pacjenta i Rzeczniku Praw Pacjenta (Dz. U. z 2023 r. poz. 1545, z późn. zm.).

Zgodnie z ustawą o zawodach lekarza i lekarza dentysty lekarz może przeprowadzić badanie lub udzielić innych świadczeń zdrowotnych, z zastrzeżeniem wyjątków przewidzianych w ustawie, po wyrażeniu zgody przez pacjenta. Jeżeli pacjent jest małoletni, wymagana jest zgoda jego przedstawiciela ustawowego, a gdy pacjent nie ma przedstawiciela ustawowego lub porozumienie się z nim jest niemożliwe – zezwolenie sądu opiekuńczego. Jeżeli zachodzi potrzeba przeprowadzenia badania osoby małoletniej, zgodę na przeprowadzenie badania może wyrazić także opiekun faktyczny.

Prawo w medycynie
Newsletter przygotowywany przez radcę prawnego specjalizującego się w zagadnieniach prawa medycznego
ZAPISZ MNIE
×
Prawo w medycynie
Wysyłany raz w miesiącu
Newsletter przygotowywany przez radcę prawnego specjalizującego się w zagadnieniach prawa medycznego
ZAPISZ MNIE
Administratorem Twoich danych jest Bonnier Healthcare Polska.

Jeżeli pacjent ukończył 16 lat, wymagana jest także jego zgoda. Jeżeli jednak małoletni, który ukończył 16 lat, osoba ubezwłasnowolniona albo pacjent chory psychicznie lub upośledzony umysłowo, lecz dysponujący dostatecznym rozeznaniem, sprzeciwia się czynnościom medycznym, poza zgodą jego przedstawiciela ustawowego lub opiekuna faktycznego albo w przypadku niewyrażenia przez nich zgody wymagane jest zezwolenie sądu opiekuńczego.

Analogiczne przepisy zawiera ustawa o prawach pacjenta i Rzeczniku Praw Pacjenta. Przepisy rozdziału 5 tej ustawy konstytuują generalne zasady wyrażania albo odmowy takiej zgody, mają zatem zastosowanie do wszystkich okoliczności związanych z udzielaniem świadczeń zdrowotnych z wyjątkiem tych, w odniesieniu do których przepisy odrębnych ustaw ustanawiają przepisy szczególne dotyczące reprezentacji dziecka (np. art. 98 § 1 Kodeksu rodzinnego i opiekuńczego).

ZOBACZ TAKŻE: Komisja Zdrowia za tabletką „dzień po” bez recepty. Prof. Sieroszewski: to lek, który nie dopuszcza do owulacji

Minister Kotula rekomenduje zmiany, ale wymaga one dodatkowych analiz i... konsultacji z mniejszością romską

“Ewentualne zmiany w obszarze zgody na udzielenie świadczenia zdrowotnego pacjentowi małoletniemu wymagałyby zmian ustawowych. Prace w tym zakresie w Ministerstwie Zdrowia nie są obecnie prowadzone. Jako Ministra do Spraw Równości rekomenduję zmiany w tym zakresie“ - odpowiedziała minister Katarzyna Kotula.

Minister Kotula zaznaczyła, że postulowana przez posłankę nowelizacja wymaga dodatkowych analiz, biorąc pod uwagę określone w kodeksie cywilnym progi pełnej (z osiągnięciem pełnoletności) i ograniczonej (13 lat) zdolności do czynności prawnych oraz ustalony w kodeksie karnym minimalny wiek dziecka na obcowanie płciowe (15 lat).

Jak wyjaśniła, w analizie należałoby uwzględnić nie tylko przepisy prawa medycznego, niedawne zniesienie wymogu uzyskania recepty lekarskiej na środki antykoncepcyjne przez dziewczęta powyżej 15. roku życia, ale także celowość dalszego utrzymania w kodeksie rodzinnym i opiekuńczym możliwości zawarcia małżeństwa przez kobietę, która ukończyła 16 lat.

“Taka szesnasto- lub siedemnastoletnia kobieta uzyskuje z chwilą zawarcia małżeństwa pełnoletność (art. 10 § 2 kodeksu cywilnego) i zobowiązana jest do wspólnego pożycia z mężem (art. 23 kodeksu cywilnego), które zgodnie z utrwalonym orzecznictwem i poglądem doktryny obejmuje m.in. współżycie seksualne. Przepis ten, uchwalony w czasach, gdy urodzenie przez nastolatkę dziecka przedmałżeńskiego mogło narazić ją na ostracyzm społeczny, wielokrotnie krytykowany był przez organy międzynarodowe jako sankcjonujący w rozwiniętym państwie europejskim szkodliwą praktykę małżeństw dziecięcych, wczesnych i wymuszonych (CEFM, ang. child, early and forced marriage). Z drugiej strony, pozwala on na kultywowanie tradycji kultury polskich Romów, od pokoleń praktykujących wczesne małżeństwa zarówno dziewcząt, jak i chłopców, również pod rządami ustawy określającej minimalny wiek mężczyzny na lat 21. Ewentualna reforma wymagać więc będzie konsultacji z reprezentatywnymi organizacjami tej mniejszości etnicznej” - wskazała Kotula.

ZOBACZ TAKŻE: Kotula: przed głosowaniem projektów ws. pigułki „dzień po” i aborcji większości parlamentarnej przydałaby się lekcja edukacji seksualnej

Źródło: Puls Medycyny

Najważniejsze dzisiaj
× Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies. Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies w Twojej przeglądarce.