Krew z palca mało wiarygodna

Taki rezultat otrzymali badacze z Rice University. Swojego odkrycia dokonali po części przypadkowo, w trakcie prac nad tanimi urządzeniami do analizy krwi.

Kiedy uczeni wykryli niespójności, przeprowadzili dokładne testy z udziałem 18 ochotników, analizując pobierane z jednego palca 20 i 10-mikrolitrowe krople pod względem takich parametrów, jak ilość hemoglobiny, liczba płytek, liczba białych krwinek i ich rodzaje.

Okazało się, że jedna kropla to stanowczo za mało, aby uzyskać rzetelny wynik. Niektóre różnice autorzy badania określili jako "zaskakujące" - donoszą np. o rozbieżności stężenia hemoglobiny wynoszącej 2 gramy na decylitr w dwóch następujących po sobie kroplach.

Metodę pobierania krwi z palca można jednak stosować - twierdzą naukowcy. Trzeba tylko uśrednić wynik z 6 do 9 kropel.

"Nasze rezultaty pokazują, że potrzebny jest większy wysiłek przy testach krwi z palca" - mówi Meghan Bond, studentka, która wykryła rozbieżności. Uczeni zwracają uwagę, że metoda ta jest ważnym narzędziem diagnostycznym, cennym szczególnie w miejscach o ograniczonym dostępie do sprzętu medycznego.

<< Materiał filmowy