Krytycznie o komisjach orzekania o zdarzeniach medycznych

  • Jolanta Grzelak-Hodor
opublikowano: 10-04-2012, 00:00

Wojewódzkie komisje ds. orzekania o zdarzeniach medycznych nie spełnią swojej funkcji, ponieważ prawo regulujące ich działalność jest złe i wymaga jak najszybszych zmian — to zgodna opinia środowiska pacjentów, lekarzy i prawników.

Ten artykuł czytasz w ramach płatnej subskrypcji. Twoja prenumerata jest aktywna
Szybka nowelizacja dopiero co przyjętych przepisów to główny postulat z konferencji zorganizowanej na ten temat w Krakowie przez Polskie Towarzystwo Prawa Medycznego we współpracy z CM UJ, Okręgową Radą Lekarską w Krakowie i Medycznym Centrum Kształcenia Podyplomowego UJ.

„Przez pierwsze dwa miesiące tego roku, odkąd funkcjonują wojewódzkie komisje ds. orzekania o zdarzeniach medycznych, wpłynęło do nich w całym kraju tylko siedem wniosków spełniających wymagane kryteria — poinformował Marcin Mikos z Polskiego Towarzystwa Prawa Medycznego. — Już sama definicja zdarzenia medycznego budzi wątpliwości, ponieważ w istocie niewiele różni się od definicji tzw. błędu medycznego i pozwala na zbyt dowolną interpretację”. Tak więc obawy, że komisje zostaną zasypane skargami, na razie nie znajdują potwierdzenia.


Cały artykuł na ten temat znajduje się w Pulsie Medycyny nr 6 (245).

Aktualna oferta prenumeraty Pulsu Medycyny

Źródło: Puls Medycyny

Podpis: Jolanta Grzelak-Hodor

Najważniejsze dzisiaj
× Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies. Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies w Twojej przeglądarce.