Lux Med o krok od przejęcia szpitala
Lux Med o krok od przejęcia szpitala
- Alina Treptow
Sieć medyczna Lux Med jest zainteresowana inwestycjami w szpitalnictwo. Złożyła wniosek do UOKiK w sprawie kupna Magodentu, warszawskiego szpitala onkologicznego.
Od kilku lat sieć medyczna Lux Med zapowiada inwestycje w segmencie szpitalnym. Po przejęciu dwa lata temu kliniki ortopedycznej Carolina Medical Center przyszła kolej na następną, większą placówkę.
2 kwietnia do Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów (UOKiK) wpłynął wniosek Lux Medu w sprawie koncentracji i przejęcia Magodentu, największego prywatnego szpitala w Polsce, specjalizującego się w onkologii oraz kardiologii. Lux Med zastrzegł jednak, że doprowadzenie transakcji do finału nie jest jeszcze pewne. „Jesteśmy zainteresowani tym szpitalem. Prowadzimy rozmowy, jednak transakcja nie została zawarta. Wniosek do UOKiK złożyliśmy, aby na obecnym etapie zorientować się, czy nie ma zastrzeżeń ze strony urzędu” — mówi Anna Rulkiewicz, prezes Lux Medu.
Niespodzianka dla rynku
Jeśli strony dojdą do porozumienia, Lux Med będzie miał powody do świętowania. Magodent, który do grudnia 2014 r. był prowadzony w ramach działalności gospodarczej, może pochwalić się największym kontraktem z NFZ wśród medycznych przedsiębiorców. Na 2015 r. zawarł z mazowieckim oddziałem płatnika 10 umów, które opiewają na łączną sumę ponad 76 mln zł.
Spółka prowadzi w Warszawie dwa szpitale. Drugi jest w grupie od dwóch lat — został wydzierżawiony od Swissmedu, gdy ten nie otrzymał kontraktu z NFZ. Większość ekspertów rynku medycznego jest zaskoczona transakcją, ale oceniają ją pozytywnie.
„Dla Lux Medu przejęcie Magodentu to bardzo dobra wiadomość, szczególnie że ma on największy kontrakt z NFZ wśród podmiotów komercyjnych. Spółka zwiększy też potencjał w Warszawie i poszerzy między innymi zakres usług” — mówi Adam Rozwadowski, prezes Enel-Medu.
Zdaniem Agnieszki Szpary, prezeski EMC Instytutu Medycznego, na transakcji mogą skorzystać obie strony. „W ramach wprowadzonych zmian regulator będzie premiował placówki medyczne, które zapewniają kompleksowość i ciągłość leczenia. Pojedyncze lub działające w jednym obszarze będą miały mniejsze szanse na kontrakt z płatnikiem. Spodziewam się więc, że proces konsolidacji będzie postępował” — uważa Agnieszka Szpara.
Wzmocnienie pozycji w Rzeszowie
Według Krzysztofa Jeżowskiego z firmy konsultingowej Pharmed Consulting, brytyjski gigant medyczno-ubezpieczeniowy Bupa, który od 2012 r. jest właścicielem Lux Medu, konsekwentnie realizuje strategię. „Po rozwinięciu części ambulatoryjnej przyszła kolej na diagnostykę. Teraz nadszedł moment na szpitale” — podsumowuje Krzysztof Jeżowski.
Lux Med zauważa, że na rynku ambulatoryjnym nadal jest dużo do zrobienia. Sieć pochwaliła się ostatnio przejęciem czterech przychodni Medicoru w Rzeszowie, które świadczą usługi z zakresu medycyny rodzinnej, specjalistycznej, rehabilitacji, diagnostyki, medycyny pracy i stomatologii. Medicor współpracuje ze 120 lekarzami. Decyzja o przejęciu była o tyle prosta — jak informuje Anna Rulkiewicz — że obie firmy już wcześniej ze sobą współpracowały. „Medicor był dotychczas naszym podwykonawcą” — mowi Anna Rulkiewicz.
Zdaniem Tadeusza Mazurka, prezesa Medicoru, na połączeniu lokalnej sieci z ogólnopolską grupą z rozpoznawalną marką skorzystają obie strony. Lux Med wzmocni swoją pozycję w Rzeszowie, bo dotychczas prowadził w mieście tylko jedną własną przychodnię. Po transakcji łączna liczba placówek Lux Medu zwiększyła się do 172. W planach jest też rozwój organiczny — sieć otworzy w tym roku 6-8 przychodni z szyldem Lux Medu. Inwestycje szacuje na kilkadziesiąt milionów złotych.

Źródło: Puls Medycyny
Podpis: Alina Treptow
Sieć medyczna Lux Med jest zainteresowana inwestycjami w szpitalnictwo. Złożyła wniosek do UOKiK w sprawie kupna Magodentu, warszawskiego szpitala onkologicznego.
Od kilku lat sieć medyczna Lux Med zapowiada inwestycje w segmencie szpitalnym. Po przejęciu dwa lata temu kliniki ortopedycznej Carolina Medical Center przyszła kolej na następną, większą placówkę. 2 kwietnia do Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów (UOKiK) wpłynął wniosek Lux Medu w sprawie koncentracji i przejęcia Magodentu, największego prywatnego szpitala w Polsce, specjalizującego się w onkologii oraz kardiologii. Lux Med zastrzegł jednak, że doprowadzenie transakcji do finału nie jest jeszcze pewne. „Jesteśmy zainteresowani tym szpitalem. Prowadzimy rozmowy, jednak transakcja nie została zawarta. Wniosek do UOKiK złożyliśmy, aby na obecnym etapie zorientować się, czy nie ma zastrzeżeń ze strony urzędu” — mówi Anna Rulkiewicz, prezes Lux Medu.Niespodzianka dla rynkuJeśli strony dojdą do porozumienia, Lux Med będzie miał powody do świętowania. Magodent, który do grudnia 2014 r. był prowadzony w ramach działalności gospodarczej, może pochwalić się największym kontraktem z NFZ wśród medycznych przedsiębiorców. Na 2015 r. zawarł z mazowieckim oddziałem płatnika 10 umów, które opiewają na łączną sumę ponad 76 mln zł.Spółka prowadzi w Warszawie dwa szpitale. Drugi jest w grupie od dwóch lat — został wydzierżawiony od Swissmedu, gdy ten nie otrzymał kontraktu z NFZ. Większość ekspertów rynku medycznego jest zaskoczona transakcją, ale oceniają ją pozytywnie.„Dla Lux Medu przejęcie Magodentu to bardzo dobra wiadomość, szczególnie że ma on największy kontrakt z NFZ wśród podmiotów komercyjnych. Spółka zwiększy też potencjał w Warszawie i poszerzy między innymi zakres usług” — mówi Adam Rozwadowski, prezes Enel-Medu.Zdaniem Agnieszki Szpary, prezeski EMC Instytutu Medycznego, na transakcji mogą skorzystać obie strony. „W ramach wprowadzonych zmian regulator będzie premiował placówki medyczne, które zapewniają kompleksowość i ciągłość leczenia. Pojedyncze lub działające w jednym obszarze będą miały mniejsze szanse na kontrakt z płatnikiem. Spodziewam się więc, że proces konsolidacji będzie postępował” — uważa Agnieszka Szpara.Wzmocnienie pozycji w RzeszowieWedług Krzysztofa Jeżowskiego z firmy konsultingowej Pharmed Consulting, brytyjski gigant medyczno-ubezpieczeniowy Bupa, który od 2012 r. jest właścicielem Lux Medu, konsekwentnie realizuje strategię. „Po rozwinięciu części ambulatoryjnej przyszła kolej na diagnostykę. Teraz nadszedł moment na szpitale” — podsumowuje Krzysztof Jeżowski.Lux Med zauważa, że na rynku ambulatoryjnym nadal jest dużo do zrobienia. Sieć pochwaliła się ostatnio przejęciem czterech przychodni Medicoru w Rzeszowie, które świadczą usługi z zakresu medycyny rodzinnej, specjalistycznej, rehabilitacji, diagnostyki, medycyny pracy i stomatologii. Medicor współpracuje ze 120 lekarzami. Decyzja o przejęciu była o tyle prosta — jak informuje Anna Rulkiewicz — że obie firmy już wcześniej ze sobą współpracowały. „Medicor był dotychczas naszym podwykonawcą” — mowi Anna Rulkiewicz.Zdaniem Tadeusza Mazurka, prezesa Medicoru, na połączeniu lokalnej sieci z ogólnopolską grupą z rozpoznawalną marką skorzystają obie strony. Lux Med wzmocni swoją pozycję w Rzeszowie, bo dotychczas prowadził w mieście tylko jedną własną przychodnię. Po transakcji łączna liczba placówek Lux Medu zwiększyła się do 172. W planach jest też rozwój organiczny — sieć otworzy w tym roku 6-8 przychodni z szyldem Lux Medu. Inwestycje szacuje na kilkadziesiąt milionów złotych.
Dostęp do tego i wielu innych artykułów otrzymasz posiadając subskrypcję Pulsu Medycyny
- E-wydanie „Pulsu Medycyny” i „Pulsu Farmacji”
- Nieograniczony dostęp do kilku tysięcy archiwalnych artykułów
- Powiadomienia i newslettery o najważniejszych informacjach
- Papierowe wydanie „Pulsu Medycyny” (co dwa tygodnie) i dodatku „Pulsu Farmacji” (raz w miesiącu)
- E-wydanie „Pulsu Medycyny” i „Pulsu Farmacji”
- Nieograniczony dostęp do kilku tysięcy archiwalnych artykułów
- Powiadomienia i newslettery o najważniejszych informacjach