Minister zdrowia: wszystkie kraje europejskie poradziły sobie z tematem aborcji lepiej niż my

- Wierzę, że politycy są poważni i uczciwi. Jeśli rozmawiamy o aborcji od 30 lat i społeczeństwo jest spolaryzowane, ale jednak większość oczekuje liberalizacji prawa aborcyjnego i dzisiaj rządzący obiecali, że będziemy dyskutować w Sejmie nad projektami liberalizującymi przepisy, to dotrzymają słowa i wszystkie te projekty zostaną przekazane do komisji – powiedziała Izabela Leszczyna. Oczekuję, że w tej komisji wypowiedzą się także lekarze, ginekolodzy, perinatolodzy, eksperci. Żyjemy w XXI. Musimy wiedzieć o czym rozmawiamy – dodała minister zdrowia.

Leszczyna przypomniała też przedwyborczą obietnicę Donalda Tuska, że na listach Koalicji Obywatelskiej w wyborach do Sejmu nie znajdą się osoby, które zagłosują przeciwko liberalizacji prawa aborcyjnego. Jeśli ktoś zagłosuje przeciw to nie znajdzie się na liście w przyszłych wyborach? – Jestem przekonana, że premier tak zrobi – skwitowała minister zdrowia. – To nie jest groźba, to jest gentlemen's agreement. Na to umówiliśmy się z naszymi wyborcami – dodała.

PRZECZYTAJ TAKŻE: Gorąca debata o projektach ustaw dotyczących aborcji. Dziś głosowania