Naukowcy na tropie czynników powodujących zaostrzenie astmy

Dramatyczny wzrost zachorowań na astmę oskrzelową oraz zagrażających życiu zaostrzeń choroby skłonił pracowników Kliniki Pneumonologii i Alergologii oraz Poradni Chorób Płuc Instytutu Medycyny Wewnętrznej Uniwersytetu Medycznego w Łodzi do poszukiwań czynników ryzyka nagłego, znacznego pogorszenia funkcjonowania układu oddechowego.
Za potencjalnie istotne uznano: alergię na kwas acetylosalicylowy, uczulenie na roztocza kurzu domowego, fakt bycia mężczyzną, wiek powyżej 65 lat oraz ponad 10-letni przebieg choroby. Do badań włączono 1006 chorych (598 kobiet i 408 mężczyzn) o średniej wieku 44,6 lat. Wśród nich 78,4 proc. charakteryzowało się atopią (w tym również uczuleniem na kurz domowy), 33,9 proc. chorowało na astmę od ponad 10 lat, a 9,4 proc. nie tolerowało aspiryny. Szczegółowo przeanalizowano historie choroby wszystkich badanych osób, poproszono o dodatkowe, istotne dla naukowców dane medyczne, wykonano testy skórne oraz badania spirometryczne.
Czynnikiem najsilniej związanym z rozwojem ciężkiej postaci astmy okazała się nietolerancja aspiryny (OR = 5,44). Unikanie przyjmowania jakiejkolwiek formy kwasu acetylosalicylowego nie jest jednak wystarczającym zabezpieczeniem przed wystąpieniem ataku astmatycznego u tych osób. "Utrzymujący się - nie wiadomo dlaczego - stan zapalny w obrębie oskrzeli u osób wrażliwych na aspirynę może w każdej chwili doprowadzić do rozwoju ciężkiej postaci astmy" - podkreślają autorzy pracy: dr n. med. Maciej Kupczyk, dr hab. n. med. Izabela Kupryś, dr hab. n. med. Paweł Górski oraz prof. dr hab. n. med. Piotr Kuna.
Za czynniki rokujące wystąpienie ciężkiej, zagrażającej życiu astmy uznano także alergię na kurz domowy oraz długoletni przebieg choroby bez prawidłowego leczenia.
Autorzy pracy wyrażają nadzieję, że wyniki ich badań umożliwią wdrożenie prawidłowego leczenia u tych chorych, u których istnieją wymienione czynniki ryzyka oraz pozwolą zapobiegać rozwojowi ciężkiej postaci astmy oskrzelowej.