Nieprawidłowości trzeba wyjaśnić

Jeżeli chodzi o ostatnie wydarzenia, które miały miejsce w Gdańsku, to zaistniała sytuacja jest dla nas przykra. Współczujemy rodzinie Christiny i jako instytucja, której celem jest rozwój rynku turystyki medycznej, jesteśmy zainteresowani pełnym wyjaśnieniem całej sprawy.

Jestem również zbulwersowany opiniami niektórych osób, które publicznie wypowiadały się o nielegalności zabiegu. Naszym zdaniem, nie można mówić o nielegalności zabiegu w szpitalu, który jest szpitalem o europejskiej renomie z doświadczoną kadrą medyczną. Takimi wypowiedziami niszczy się szpital, jak również opinie o Polsce. Słowo „nielegalne” odnosi się raczej do podziemia medycznego, a w tym przypadku można mówić jedynie o uchybieniu administracyjnym.

Co do prawidłowości procedury medycznej oraz czynników, które miały wpływ na stan, w jakim znalazła się pacjentka ze Szwecji – nie chcę się wypowiadać. Po to jest prokuratura, aby tę sprawę wyjaśniła. Nie da się całkowicie wyeliminować powikłań spowodowanych zabiegami medycznymi. Jako instytucja jesteśmy za monitorowaniem tego typu przypadków w szpitalach i klinikach, które leczą pacjentów zagranicznych. Będziemy proponować tym placówkom stopniowe podwyższanie standardów, tak jak to robią inne placówki na świecie.

Naszym zdaniem, trzeba też się liczyć z coraz częstszym atakowaniem przez prasę europejską polskiej służby zdrowia. Powodem tego jest zbliżający się termin zatwierdzenia dyrektywy unijnej w zakresie transgranicznego leczenia. Jednym z krajów, który najwięcej może skorzystać na nowych przepisach, jest właśnie Polska.