Nowe odkrycie usprawni przeszczepy płuc

KM/PAP
opublikowano: 25-04-2023, 08:02

Zmiana temperatury przechowywania pobranych od dawcy płuc pozwala na bezpieczne przeprowadzenie opóźnionego przeszczepu – wskazuje najnowsze badanie kliniczne. To może być przełom w dostępności tego narządu – uważają naukowcy.

Ten artykuł czytasz w ramach płatnej subskrypcji. Twoja prenumerata jest aktywna
– Nasze odkrycie zaczyna mieć realny wpływ na ludzi, w naszym centrum możemy przeprowadzać więcej operacji z doskonałymi wynikami – mówi główny autor badania.
– Nasze odkrycie zaczyna mieć realny wpływ na ludzi, w naszym centrum możemy przeprowadzać więcej operacji z doskonałymi wynikami – mówi główny autor badania.
Fot. iStock

Eksperci z kanadyjskiego University Health Network w badaniu z udziałem 70 pacjentów zauważyli, że zmiana temperatury przechowywania pobranych do przeszczepu płuc z 4 do 10 st. C pozwala nawet czterokrotnie wydłużyć czas ich przydatności.

Badanie wykazało, że można bezpiecznie wydłużyć czas klinicznej konserwacji płuc

– Kliniczne znaczenie tego badania jest ogromne – mówi dr Marcelo Cypel, główny autor publikacji, która ukazała się w piśmie „New England Journal of Medicine Evidence” (https://evidence.nejm.org/doi/10.1056/EVIDoa2300008).

“Chociaż badania przedkliniczne przeprowadzone ponad 30 lat temu wskazywały na korzyści wynikające z konserwacji płuc w temperaturze 10 st. C, niewiele było wiadomo o mechanizmach korzyści funkcjonalnych przy zastosowaniu tej metody. Najnowsze piśmiennictwo wypełniło tę lukę, wykazując, że konserwacja w temperaturze 10°C powoduje lepsze utrzymanie zdrowia mitochondriów i funkcji błony komórkowej w porównaniu z konwencjonalną metodą chłodzenia lodem“ - piszą naukowcy w NEJM.

“Nasze badanie pokazuje, że przeszczep płuc po przedłużonym przechowywaniu w temperaturze 10 st. C skutkuje niskim odsetkiem PGD (primary graft disfunction - pierwotna dysfunkcja przeszczepu - red.), a wczesne wyniki są podobne do tych z płuc przeszczepionych przy użyciu konwencjonalnych metod ze znacznie krótszym czasem przechowywania” - podsumowują.

ZOBACZ TAKŻE: Eksperci: trzeba przełamać niechęć Polaków do dawstwa. Bez tego transplantologia nie będzie się rozwijać

Zmiana paradygmatu przeszczepów płuc

– To zmiana paradygmantu transplantologii płuc. Nie mam wątpliwości, że nowa metoda stanie się standardem w przechowywaniu płuc już w niedalekiej przyszłości – dodaje dr Cypel.

Dzisiaj dostęp do tego organu jest ograniczony m.in. ze względu właśnie na ograniczony czas jego przechowywania. Jego wydłużenie pozwala po pierwsze na transport narządów na większą odległość i dotarcie z nimi do większej liczby pacjentów.

– W transplantologii nadal widzimy krytyczne niedobory narządów i ludzie umierają wpisani na listę osób oczekujących. Po prostu brakuje płuc do przeszczepów – podkreśla dr Cypel.

Wydłużenie czasu życia narządu poza organizmem ma jeszcze inne, kluczowe zalety.

Wiele transplantacji będzie można zaplanować wcześniej, zamiast wykonywać je pod presją czasu, a to, według specjalistów przełoży się na lepsze rezultaty.

Po drugie, transplantolodzy będą mieli więcej czasu na jak najlepsze dopasowanie organu do pacjenta pod względem immunologicznym, a to oznacza mniejsze ryzyko odrzucenia.

ZOBACZ TAKŻE: Niedzielski: podwajamy budżet na system medycyny transplantacyjnej

Źródło: Puls Medycyny

Najważniejsze dzisiaj
× Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies. Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies w Twojej przeglądarce.