POZ kontra szpitale, czyli kto ma zdecydować, czy pacjent może być operowany?
Szpitale nie powinny wymagać od lekarzy rodzinnych zaświadczeń o braku przeciwwskazań do przeprowadzenia operacji. Taka praktyka narusza prawa pacjenta, uważa Rzecznik Praw Pacjenta.

Rzecznik Praw Pacjenta przypomina, że każdy szpital ma obowiązek udzielić pacjentowi świadczeń zdrowotnych w sposób kompleksowy. Oznacza to wykonanie niezbędnych badań, w tym badań laboratoryjnych i diagnostyki obrazowej oraz realizacji procedur medycznych z tym związanych.
Kto decyduje o tym, czy pacjent może być operowany
Decyzję o tym, czy pacjent powinien zostać zoperowany oraz czy nie ma ku temu żadnych przeciwwskazań, podejmuje lekarz, który opiekuje się pacjentem w szpitalu. Taką decyzję podejmuje m.in. na podstawie zaświadczenia o stanie zdrowia, które wystawił pacjentowi lekarz POZ. Jednak to na lekarzu, który pracuje w szpitalu, spoczywa obowiązek oceny, czy pacjent może być operowany. Powinien zatem zlecić stosowne badania, w razie potrzeby skonsultować pacjenta z innymi lekarzami, tak aby mógł podjąć ostateczną decyzję co do konieczności przeprowadzenia zabiegu.
ZOBACZ TAKŻE: Kontrole w POZ. Sypią się kary za recepty z refundacją
Lekarz rodzinny nie ma obowiązku wydania zaświadczenia o przeciwwskazaniach do operacji
Jak podkreśla RPP, pacjent nie może być odsyłany do swojej przychodni rodzinnej tylko po to, aby lekarz POZ wystawił mu zaświadczenie o braku przeciwwskazań do operacji. Lekarz rodzinny nie ma obowiązku wydania takiego zaświadczenia. Szpital nie może również uzależnić przeprowadzenia operacji od wystawienia tego dokumentu przez lekarza rodzinnego.
https://www.gov.pl/web/rpp/zaswiadczenia-od-lekarzy-poz-o-braku-przeciwwskazan-do-przeprowadzenia-operacji2
ZOBACZ TAKŻE: Niedzielski: największą słabością naszego systemu jest traktowanie pacjenta
Źródło: Puls Medycyny