Nowotwory złośliwe w Polsce: więcej zachorowań, mniej zgonów
Choć w 2010 r. na raka zachorowało o około 2,5 tys. osób więcej niż w poprzednich latach, to po raz pierwszy zmarło z jego powodu mniej osób – wynika z raportu "Nowotwory złośliwe w Polsce w 2010 r.".
Raport „Nowotwory złośliwe w Polsce w 2010 roku”, zawierający najnowsze dane epidemiologiczne, został zaprezentowany 19 marca 2013 r. na konferencji w Centrum Onkologii – Instytut im. Marii Skłodowskiej-Curie w Warszawie.

W Polsce z chorobą nowotworową zdiagnozowaną w ciągu ostatnich pięciu lat żyje blisko 360 tys. osób. W 2010 r. raka rozpoznano u około 155 tys. osób. Spośród 100 typów nowotworów diagnozowanych każdego roku zaledwie kilka stanowi aż 60 proc. wszystkich zachorowań.
Zdaniem specjalistów, w najbliższych latach struktura zachorowań nie ulegnie zmianie. Najczęstszymi nowotworami u mężczyzn pozostaną:
- rak płuca (21 proc.),
- rak gruczołu krokowego (13 proc.)
- rak jelita grubego (11 proc.),
a u kobiet:
- rak piersi (23 proc.),
- rak jelita grubego (10 proc.),
- rak płuca (9 proc.).
Większy udział w liczbie zgonów mają nowotwory złośliwe
Nowotwory złośliwe w 2010 roku stanowiły drugą przyczynę zgonów w Polsce, powodując 26 proc. zgonów wśród mężczyzn i 23 proc. zgonów wśród kobiet. „Do końca tej dekady nowotwory staną się prawdopodobnie pierwszą przyczyną umieralności mężczyzn” – prognozuje prof. dr hab. n. med. Witold Zatoński, kierownik Zakładu Epidemiologii i Prewencji Nowotworów COI.
W populacji mężczyzn w ostatnich dekadach nastąpiły korzystne zmiany, m.in. zmniejszył się odsetek osób palących, co przełożyło się na utrzymujący się od prawie 15 lat spadek częstości zachorowań (a co za tym idzie i zgonów) na nowotwory płuca. Nadal jednak nowotwory złośliwe płuca są najczęstszym i dominującym nowotworem złośliwym u mężczyzn, stanowiącym jedną piątą zachorowań i jedną trzecią zgonów z powodu nowotworów.
Autorzy raportu zwracają uwagę, że w przypadku zgonów większy udział mają nowotwory o złym rokowaniu. „Najczęstszą przyczyną zgonów u obu płci są nowotwory płuca, które w populacji kobiet wyprzedziły w tym zakresie nowotwory piersi” – podkreślała dr n. med. Joanna Didkowska z Zakładu Epidemiologii i Prewencji Nowotworów COI oraz Krajowego Rejestru Nowotworów. Zdaniem specjalistów, zahamowanie czy niewielki spadek umieralności przy wzroście zachorowań świadczy o pierwszych symptomach skuteczności profilaktyki wtórnej raka piersi w Polsce.
Niepokojącym zjawiskiem staje się nadumieralność kobiet w wieku średnim (do 65. roku życia). Połowa zgonów w tej grupie przypada właśnie na choroby nowotworowe (jest to dwukrotnie więcej niż w przypadku chorób układu krążenia).
5-letnie przeżycia pacjentów chorych na nowotwór – które raki rokują najlepiej, a które najgorzej u mężczyzn i kobiet
Jak wynika z analiz 5-letnich przeżyć pacjentów z chorobami nowotworowymi (dotyczących chorych zdiagnozowanych w latach 2003-2005), największa poprawa nastąpiła wśród chorych na:
- nowotwory gruczołu krokowego (o 11 punktów procentowych),
- białaczki (6-7 punktów procentowych),
- chłoniaki (5 punktów procentowych).
Przeżycie zależy w dużym stopniu od typu nowotworu. Do raków najlepiej rokujących u mężczyzn należą:
- nowotwory jądra,
- nowotwory tarczycy.
Raki najlepiej rokujące u kobiet to:
- rak trzonu macicy,
- czerniaki.
Najgorzej rokującymi nowotworami u mężczyzn są:
- rak płuca,
- rak przełyku,
- rak żołądka.
Najgorzej rokującym rakiem u kobiet jest rak płuca.
„Przeżycia 5-letnie z chorobą nowotworową dotyczą 37 proc. mężczyzn i 53 proc. kobiet, przy czym najbardziej widoczna poprawa nastąpiła w przypadku przeżyć 5-letnich w rakach: gruczołu krokowego i pęcherza moczowego (mężczyźni) oraz nerki, pęcherza moczowego i w czerniakach (kobiety)” – mówiła dr n. med. Urszula Wojciechowska z Zakładu Epidemiologii i Prewencji Nowotworów COI.
W odniesieniu do najnowszej, czwartej edycji projektu EUROCARE, porównującego 5-letnie przeżycia względne w różnych krajach Europy, wyniki Polski są porównywalne z europejskimi, choć wiele zależy tu od typu nowotworu. „W raku szyjki macicy mamy jeszcze wyraźną różnicę na niekorzyść Polski, ale w raku gruczołu krokowego – już nie. Generalnie 5-letnie przeżycia w Europie wynoszą ogółem (mężczyźni i kobiety) 52 proc. W Polsce jest to 45,5 proc. – podkreśliła dr Wojciechowska.
„Polska jest krajem, w którym dwa zjawiska mają wpływ na poziom umieralności z powodu nowotworów złośliwych: wielkość ekspozycji na czynniki ryzyka, przede wszystkim dym tytoniowy, oraz opóźnienie w stosunku do innych krajów europejskich we wprowadzaniu populacyjnych programów wczesnej diagnostyki i leczenia nowotworów: szyjki macicy, piersi i jelita grubego, a także ich niska skuteczność populacyjna, wynikająca z ograniczonego uczestnictwa grup, do których są skierowane” – podsumował prof. Witold Zatoński.
Źródło: Puls Medycyny
Podpis: Monika Wysocka