Nowy standard w terapii raka prostaty
Połączenie tradycyjnej terapii lekami hormonalnymi z radioterapią u pacjentów z rakiem prostaty miejscowo zaawansowanym lub rakiem wysokiego ryzyka pozwala zmniejszyć umieralność o połowę. Naukowcy twierdzą, że powinien to być nowy standard.
Stosowano 3-miesięczną całkowitą blokadę androgenową poprzedzoną ciągłym leczeniem flutamidem.
Pierwotnym punktem końcowym było przeżycie związane z rakiem prostaty.
W trakcie obserwacji trwającej średnio 7,6 roku zmarło z powodu raka prostaty 76 mężczyzn leczonych tylko hormonalnie i 37 leczonych hormonalnie i radioterapią. Zgon z powodu raka prostaty po 10 latach wystąpił u 23,9% pacjentów z grupy leczonej hormonalnie i 11,9% z grupy, u której stosowano leczenie skojarzone. Także umieralność ogólna była mniejsza w grupie dodatkowo leczonej radioterapią.
Wśród chorych, u których stosowano radioterapię tylko nieznacznie częściej występowały problemy z związane z układem moczowym, odbytnicą i funkcjami seksualnymi.
Źródło: Lancet 2008; publikacja on-line; doi:10.1016/S0140-6736(08)61815-2
Źródło: Puls Medycyny
Podpis: Jan Jastrzębski