O czym mogą świadczyć zmiany na śluzówce jamy ustnej

Ewa Kurzyńska
opublikowano: 06-09-2017, 00:00

Na wewnętrznych ścianach policzków, języku, podniebieniu czy dziąsłach manifestują się najczęściej schorzenia dermatologiczne, alergie, choroby immunologiczne.

Ten artykuł czytasz w ramach płatnej subskrypcji. Twoja prenumerata jest aktywna

Pacjenci ze zmianami na śluzówkach jamy ustnej, nim trafią do periodontologa, bardzo często szukają pomocy u innych specjalistów: stomatologa, lekarza rodzinnego, laryngologa czy dermatologa.

iStock

„Zmiany spotykane na śluzówce jamy ustnej są najczęściej białe lub czerwone. Bywają pojedyncze lub zgrupowane. Niekiedy charakterystyczny ich wygląd i towarzyszące im objawy wystarczą, by postawić diagnozę. W razie wątpliwości, z jaką jednostką chorobową mamy do czynienia, zawsze warto zlecić wykonanie — w zależności od podejrzenia — badania histopatologicznego, wymazu lub analizy krwi” — uważa lek. stom. Agata Chotkowska-Sekunda, specjalista periodontologii.

Weryfikacji histopatologicznej wymagają owrzodzenia, zwłaszcza niebolesne, które nie goją się po upływie 2 tygodni, mimo podjętego leczenia. 

„Większą czujność onkologiczną warto zachować także w przypadku pacjentów w wieku starszym, palaczy tytoniu i osób nadużywających alkoholu, który działa drażniąco na śluzówkę” — dodaje specjalistka.

Wykwity, owrzodzenia, krwawienia w śluzówce jamy ustnej u dzieci

Niektóre schorzenia w obrębie śluzówki jamy ustnej są typowe dla dzieci, jeszcze inne częściej diagnozuje się u młodych dorosłych czy seniorów. W przypadku dzieci śluzówkę jamy ustnej stosunkowo często kolonizują wirusy powodujące m.in. opryszczkowe zapalenie jamy ustnej z towarzyszącą gorączką, brakiem łaknienia. 

„Po zastosowaniu leczenia przeciwwirusowego choroba ustępuje po kilku dniach bez trwałych następstw. Najczęściej wystarczy leczenie miejscowe preparatami z chlorheksydyną, gencjaną. Błędem jest podanie w takiej sytuacji antybiotyku, co się zdarza, gdyż choroba bywa mylona z anginą pochodzenia bakteryjnego. W różnicowaniu obu schorzeń znaczenie ma lokalizacja zmian. W anginie wykwity są zlokalizowane na migdałkach i tylnej ścianie gardła. Wirusy natomiast atakują całą śluzówkę: wewnętrzne ściany policzków, podniebienie, wargi, język. Jest to bardzo rzadkie w przypadku zapaleń bakteryjnych” — mówi lekarka.

Jeżeli u dziecka na śluzowce pojawiają się owrzodzenia, krwawienia z dziąseł, do tego dochodzi gorączka, spadek masy ciała czy ogólne osłabienie, to konieczne jest zlecenie badania morfologicznego krwi z rozmazem, by wykluczyć chorobę hematologiczną. „To stosunkowo rzadkie przypadki, ale w poszukiwaniu przyczyn problemów nie można wykluczyć także i takiej ewentualności” — zastrzega Agata Chotkowska-Sekunda.

W przypadku dzieci powszechnym problemem są natomiast pleśniawki, częste zwłaszcza w sytuacji, gdy po antybiotykoterapii spada odporność. 

„Cechą charakterystyczną tych zmian grzybiczych jest to, że nalot można łatwo usunąć z języka za pomocą szpatułki. O ile samo rozpoznanie nie jest trudne, o tyle gorzej jest z zastosowaniem skutecznego leczenia. Coraz częściej bowiem spotykamy się z opornością grzybów na zlecane standardowo leki. Dlatego terapię warto poprzeć wymazem, zwłaszcza w sytuacji, gdy choroba wraca” — radzi specjalistka.

Stosunkowo często przysparza problemów diagnostycznych tzw. język geograficzny, który pojawia się najczęściej już w wieku dziecięcym. „Na języku obecne są biało-czerwone plamy, które się przemieszczają. Niekiedy mogą być objawem skazy białkowej. Kwaśne czy gorące pokarmy mogą powodować nadmierną reaktywność języka. Dziś uważa się, że takie zmiany to raczej „uroda”, niż przypadłość. Tymczasem język geograficzny bywa często mylnie diagnozowany jako oporna grzybica, zapalenie niewiadomego pochodzenia” — wyjaśnia periodontolog.

Częsty problem: nawracające afty

U młodych dorosłych rzadko dochodzi do patologii w obrębie śluzówki jamy ustnej. Najczęściej diagnozowane są włókniaki oraz afty. Jeżeli afty są nawrotowe, bywają objawem choroby ogólnej.

„Afty mają postać niewielkich, bolesnych nadżerek, zlokalizowanych w różnych częściach jamy ustnej. Mogą występować pojedynczo lub licznie. Gdy pojawiają się co kilka miesięcy, nie częściej niż trzy razy w roku, zazwyczaj nie ma powodu do obaw. Jeżeli jednak dokuczają pacjentowi co kilka tygodni, wówczas warto znaleźć ich przyczynę. U dzieci winne mogą być pasożyty. Tak mogą się też objawiać: anemia, celiakia (wówczas najczęściej chory ma także biegunki), alergia pokarmowa, niedobory witamin, zwłaszcza z grupy B. Częste nadżerki w jamie ustnej mogą być także pierwszym objawem tocznia, który jest chorobą o podłożu autoimmunologicznym” — zauważa Agata Chotkowska-Sekunda.

Szukając przyczyn nawracających aft, nie należy zapominać o tych bardziej błahych, jak nieprawidłowa higiena jamy ustnej czy źle dobrane uzupełnienie protetyczne. Nierzadko po usuniętym zębie pozostaje nieuzupełniona luka, co powoduje, że w trakcie żucia i gryzienia pokarmów dziąsło jest narażone na działanie czynników drażniących. 

„Częstym schorzeniem, z którym zgłaszają się pacjenci, jest liszaj płaski. Zmiany mają najczęściej postać białych kreseczek, które układają się w nieregularną krateczkę, siateczkę. Nie są bolesne, choć pacjenci często narzekają na tendencję do tworzenia się drobnych nadżerek w obrębie jamy ustnej, nadwrażliwość na ostre, słone czy gorące pokarmy. Schorzenie nie jest groźne, a za jego przyczynę uważa się zaburzenia w pracy układu odpornościowego. Znaczenie może mieć stres, gdyż liszaj płaski częściej diagnozowany jest u osób nadwrażliwych, znerwicowanych” — mówi lekarka.

Białe plamy na śluzówce jamy ustnej - to może być leukoplakia

U pacjentów w starszym wieku niegojące się zmiany w jamie ustnej powinny skłaniać do pogłębienia diagnostyki w kierunku schorzeń nowotworowych. Zwłaszcza w sytuacji, gdy u danej osoby występuje leukoplakia.

„Zmiana ma wówczas postać białej plamy o najczęściej gładkiej, choć niekiedy spękanej (jak pumeks) powierzchni i nie można jej zetrzeć z błony śluzowej. Leukoplakia może występować w każdej części jamy ustnej, jednak najczęściej jest zlokalizowana na błonie śluzowej policzków w okolicy kątów ust. Jest najczęściej diagnozowana u palaczy i osób nadużywających alkoholu, choć zdarzają jest leukoplakie idiopatyczne. Zmianę trzeba usunąć. Obecnie stosuje się w tym celu mniej inwazyjne, nowoczesne terapie: fotodynamiczną, laserami wysokoenergetycznymi. Zabieg usunięcia leukoplakii jest dzięki temu dużo mniej okaleczający dla pacjenta” — mówi Agata Chotkowska-Sekunda.

Specjalistka zauważa, że leukoplakia jest często diagnozowana na wyrost: „Bardzo wiele chorób przebiega pod postacią białych plam. Jeszcze 20 lat temu każdą taką białą zmianę diagnozowano jako leukoplakię”. 

Źródło: Puls Medycyny

Podpis: Ewa Kurzyńska

Najważniejsze dzisiaj
× Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies. Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies w Twojej przeglądarce.