Ten artykuł czytasz w
ramach płatnej subskrypcji. Twoja prenumerata jest aktywna
Nikt nie wspomina o ok. 20 osobach, które zostały bez pracy, bo na oddziale zeza pracowały także pielęgniarki i salowe („Wiodący w Polsce zespół okulistów przeszedł do prywatnej kliniki", Puls Medycyny nr 9/2008 - przyp. red.). Wszystkie miały kilku- lub kilkunastoletni staż. A lekarzy skusiły lepsze pieniądze i we wszystkie te opowieści o warunkach pracy może uwierzy ktoś, kto ich nie zna. Pracowaliśmy razem wiele lat i jest nam bardzo przykro, że żadna z pań nie zainteresowała się losem tych, którzy na ich sukces też pracowali. Odeszły w bardzo złym stylu, pokazały brak klasy.
Źródło: Puls Medycyny
Podpis: Pracownik zwolniony z oddziału zeza