Ten artykuł czytasz w
ramach płatnej subskrypcji. Twoja prenumerata jest aktywna
Likwidacja skróconego czasu pracy w ochronie zdrowia to świetny pomysł („Wszyscy mają pracować 7 godzin i 35 minut", Puls Medycyny nr 4/2008 - przyp. red.)! Jego efektem będzie exodus radiologów, patologów i innych gdziekolwiek. Jestem patomorfologiem z 27-letnim stażem pracy. Nigdzie nie widziałem pachnącego fiołkami prosektorium, bezwonnej pracowni histopatologicznej i mikroskopu, który nie psuje kręgosłupa i oczu. Natomiast zazwyczaj gabinety dyrektorów instytutów jakichkolwiek pachną, są jasne, a fotele ergonomiczne i wygodne - odnawiane co rok, a nie jak w szpitalach powiatowych - raz na 20 lat. Wiem, ile dostaje się za tę samą pracę tu i poza granicami Polski. Ja już złożyłem ofertę, poczekam i wyjadę, a kolegom pracującym w warunkach „nieszkodliwych" życzę odwagi.
Źródło: Puls Medycyny
Podpis: Patomorfolog ; (imię i nazwisko do wiadomości redakcji)