Odmówił legalnej aborcji, teraz ma być konsultantem ds. położnictwa. "Nie jest to odpowiedni kandydat na to stanowisko"
Prof. Mariusz Zimmer ma zostać nowym konsultantem ds. ginekologii i położnictwa na Dolnym Śląsku. Szefowie wrocławskich porodówek i Fundacja “Federa” protestują i piszą w tej sprawie do wojewody dolnośląskiego - informuje “Gazeta Wyborcza”. Jak czytamy, lekarze zarzucają profesorowi, że w przeszłości doprowadził do załamania sytuacji kadrowej i finansowej kierowanej przez siebie kliniki, a “Federa”, że nie wykonał aborcji u pacjentki, która miała do tego prawo.

Pod pismem podpisali się dr hab. Tomasz Fuchs (USK), dr n. med. Jarosław Pająk (szpital na Brochowie) i dr n. med. Bogusław Malik (szpital przy Kamieńskiego). W rozmowie z “Gazetą Wyborczą” podkreślają, że prof. Zimmer doprowadził do załamania sytuacji kadrowej i finansowej kierowanej przez siebie kliniki. Spadła też liczba porodów i zabiegów operacyjnych.
Odmówił legalnej aborcji, teraz ma być konsultantem ds. położnictwa. "Nie jest to odpowiedni kandydat na to stanowisko"
– Uprzejmie prosimy o niepowierzanie tak odpowiedzialnej funkcji Konsultanta Wojewódzkiego z dziedziny ginekologii i położnictwa osobie skonfliktowanej ze środowiskiem, jak również osobie, która nie sprawdziła się na stanowisku kierowniczym i doprowadziła do zapaści organizacyjnej – piszą szefowie porodówek, cytowani przez “Gazetę Wyborczą”, dodając, że “środowisko oddziałów ginekologiczno-położniczych we Wrocławiu ma złe doświadczenie ze współpracy z Panem Profesorem Zimmerem”.
“Nie jest to odpowiedni kandydat na to stanowisko” - podkreślili.
W podobny tonie wypowiada się „Federa" Fundacja na rzecz Kobiet i Planowania Rodziny, która wystosowała petycję w tej sprawie zarówno do wojewody, jak i dr. n. med. Pawła Wróblewskiego, prezesa Dolnośląskiej Izby Lekarskiej.
“Obecność profesora na tym stanowisku to lekceważenie pacjentek, które ucierpiały przez jego działania, oraz akceptacja łamania obowiązującego prawa" – napisały działaczki.
Dodają, że prof. Zimmer dopuszczał się w przeszłości poważnych naruszeń praw pacjentek, co zostało oficjalnie potwierdzone przez Rzecznika Praw Pacjenta. Zarzucają ginekologowi, że nie wykonał aborcji u pacjentki, której płód miał rozpoznany zespół Downa, przez co kobieta była w złym stanie psychicznym.
Prof. Zimmer: jestem za liberalizacją przepisów aborcyjnych
Prof. Zimmer w rozmowie z “Gazetą Wyborczą” zapewnił, że nie odmówił aborcji ciężarnej, która złożyła na niego skargę do rzecznika praw pacjenta. Chciał jednak najpierw uzyskać opinię innych lekarzy na temat jej stanu psychicznego.
Zapewnił także, że nie jest przeciwnikiem aborcji wykonywanej na podstawie obowiązujących przepisów. Jest za liberalizacją przepisów aborcyjnych i bierze obecnie udział w pracach nad ustawą przygotowywaną na prośbę minister zdrowia Izabeli Leszczyny, w której znajdą się rekomendacje, jak mają postępować oddziały ginekologiczno-położnicze w ramach obowiązującego na razie prawa.
PRZECZYTAJ TAKŻE: Prof. Zimmer: to nieprawda, że odmówiłem legalnej aborcji. “Federa ujawniła tajemnicę lekarską” [SPROSTOWANIE]
Źródło: Puls Medycyny