Palacze bardziej zagrożeni niż sądzono

MAT
opublikowano: 23-06-2015, 11:55

Ponad połowa wieloletnich palaczy ma uszkodzone płuca nawet, jeśli z powodzeniem przechodzą badania spirometryczne.

Ten artykuł czytasz w ramach płatnej subskrypcji. Twoja prenumerata jest aktywna

Takie wyniki uzyskali naukowcy z National Jewish Health, którzy przebadali prawie 9 tys. osób palących co najmniej jedną paczkę papierosów dziennie od dziesięciu lat.

Według badania spirometrycznego połowa z uczestników testu była zdrowa. Jednak na tym teście uczeni nie poprzestali. W dalszej części wykonali tomografię komputerową płuc ochotników, sprawdzili użycie leków i zależne od wydolności płuc elementy jakości życia.

Spirometria okazała się zawodna. U 42 proc. pacjentów uznanych za zdrowych badanie tomograficzne wykryło rozedmę lub zgrubienie dróg oddechowych, 23 proc. miało wyraźnie skrócony oddech, 15 proc. potrafiło przejść mniej niż 350 metrów w czasie 6 minut, a 25 proc. cierpiało z powodu obniżonej jakości życia.

"Palacze, którzy mają wydolne płuca według badań czynnościowych układu oddechowego często cierpią na poważne schorzenie układu oddechowego. Wielu z nich ma wczesne etapy przewlekłej obturacyjnej choroby płuc (COPD)." - mówi autorka badania dr Elizabeth Regan.

Uczona przytacza pracę, według której przesiewowe badań wieloletnich palaczy z pomocą tomografii komputerowej zmniejszyło o 20 proc. śmiertelność z powodu raka. Według niej, podobne działania mogą pomóc w wykrywaniu wczesnych stadiów obturacyjnej choroby płuc.





Najważniejsze dzisiaj
× Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies. Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies w Twojej przeglądarce.