Patogeneza Alzheimera

Marta Koton-Czarnecka
opublikowano: 30-11-2010, 00:00

Choć chorobę Alzheimera po raz pierwszy opisano ponad 100 lat temu, to dotychczas nie udało się ustalić, jakie są mechanizmy jej powstawania.

Ten artykuł czytasz w ramach płatnej subskrypcji. Twoja prenumerata jest aktywna
Prawdopodobnie nie ma jednej wyraźnej przyczyny demencji, a u każdego chorego występuje odmienny splot czynników i mechanizmów biologicznych. Wiadomo, że bezpośrednim powodem pogarszania się pamięci i innych funkcji poznawczych są degeneracja komórek nerwowych w mózgu oraz zaburzenia w przepływie impulsów przez synapsy. Zniszczenia tkanki mózgowej zaczynają powstawać na długo przedtem, zanim pojawią się pierwsze kłopoty z pamięcią.

Za głównego sprawcę dewastacji uważa się białko beta-amyloid, które osadzając się na neuronach, tworzy charakterystyczne blaszki amyloidowe. Konkretów niszczycielskiego działania beta-amyloidu na neurony jednak nie znamy. W powszechnym przekonaniu chorobie winne są złogi amyloidowe, ale ostatnie wyniki badań sugerują, że najwięcej spustoszeń mogą czynić niewielkie, krążące w mózgu cząstki beta-amyloidu (Annals of Neurology 2010, 68: 220-230).
Hipotez na temat mechanizmu szkodliwego oddziaływania beta-amyloidu na tkankę nerwową jest co najmniej kilka. Jedna z najnowszych teoria mówi, że amyloid przedostaje się do naczyń krwionośnych w mózgu, gdzie wchodzi w interakcje z fibrynogenem, a efektem tych oddziaływań są niekorzystne zmiany w procesie krzepnięcia krwi i powstanie opornych na degradację skrzeplin. Słabszy przepływ krwi przez mózg oznacza mniej tlenu i substancji odżywczych dla neuronów i w konsekwencji może prowadzić do stopniowego upośledzania komórek nerwowych (Neuron 2010, 695-709).

Oprócz beta-amyloidu istotną rolę w rozwoju choroby odgrywa białko tau kumulujące się wewnątrz neuronów oraz jedna z form apolipoproteiny – ApoE4. Sugerowany jest też negatywny wpływ na tkankę nerwową wolnych rodników, wysokiego stężenia glukozy we krwi (część badaczy jest nawet skłonnych uznać chorobą Alzheimera za odmianę cukrzycy) oraz procesów neurobiologicznych związanych z depresją. W licznych badaniach wiązano zwiększone ryzyko demencji z urazami głowy, paleniem papierosów, niedoborem witaminy D, nadciśnieniem tętniczym, podwyższonym stężeniem cholesterolu, bezdechem sennym, otyłością brzuszną, brakiem ruchu, niezdrową dietą, a ostatnio także z arytmią serca.

Obecna, zaledwie fragmentaryczna wiedza na temat mechanizmów powstawania choroby Alzheimera utrudnia prace nad opracowaniem skutecznego leczenia. Dotychczas nie udało się znaleźć leku cofającego lub choćby na dłużej zatrzymującego postęp choroby. Aktualne kierunki badań to zastosowanie komórek macierzystych do odbudowy tkanki nerwowej oraz szczepionek pobudzających układ odpornościowy do walki z beta-amyloidem, a także próby leczenia chirurgicznego.

Źródło: Puls Medycyny

Podpis: Marta Koton-Czarnecka

Najważniejsze dzisiaj
× Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies. Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies w Twojej przeglądarce.