Pierwsza w Polsce operacja prostaty z wykorzystaniem lasera holmowego
W Klinice Urologii Collegium Medicum UJ w Krakowie wykonano pierwsze w Polsce operacje usunięcia gruczolaka stercza z wykorzystaniem lasera holmowego. Zdaniem profesora Zygmunta Dobrowolskiego, kierownika kliniki, ta metoda ma wszelkie cechy kwalifikujące ją do uznania za złoty standard w leczeniu łagodnego rozrostu stercza.
"Obecnie standardową metodą mniej inwazyjnego leczenia gruczolaków stercza jest elektroresekcja przezcewkowa. Ale niejednokrotnie w przypadku dużych gruczolaków, powyżej 150-180 gramów, urolodzy uciekają się do ich usuwania w sposób klasyczny, podczas otwartej operacji. Niektórzy chirurdzy wycinają je na drodze endoskopowej. Jedni bardziej, inni mniej radykalnie. W chirurgii dąży się jednak do metod jak najmniej inwazyjnych. Zastosowanie energii laserowej w urologii otwiera nowe perspektywy. Metodę małoinwazyjną, jaką jest elektroresekcja, zastępujemy metodą jeszcze mniej inwazyjną" - podkreśla prof. Zygmunt Dobrowolski.
Korzyści dla pacjenta i szpitala
W obu metodach stosuje się przezcewkowy dostęp operacyjny. Ale hemostaza po operacji włóknem laserowym wydaje się znacznie lepsza, bowiem równocześnie koaguluje ono naczynia i tkanki.
"Po elektroresekcji pacjent nosi cewnik od 3 do 5 dni. Po zabiegu laserowym - od 12 do 18 godzin. Czas hospitalizacji po wyłuszczeniu gruczolaka za pomocą lasera ogranicza się do 24 godzin. To bardzo wymierne korzyści dla pacjenta i szpitala. Sam laser holmowy tego typu jest urządzeniem drogim, ale ma bardzo szerokie zastosowanie i pozwala na ograniczenie kosztów leczenia" - podkreśla prof. Z. Dobrowolski.
Oddzielona w całości od torebki tkanka gruczolaka jest usuwana również przezcewkowo, z wykorzystaniem morcelatora wyposażonego w urządzenie odsysające i tnące, które wyciętą tkankę szatkuje. Dzięki temu możliwe jest jej zbadanie histopatologiczne (to przewaga lasera holmowego nad tymi, które odparowują tkankę).
Trwała poprawa
Po raz pierwszy laser holmowy wykorzystano do usuwania gruczolaka prostaty w Nowej Zelandii ponad 5 lat temu. Krakowscy urolodzy uczyli się techniki w Niemczech. Pionierskie zabiegi wykonano pod nadzorem prof. Reinholda Kuntza z Berlina.
"Ocena odległa skuteczności tego leczenia nie jest jeszcze w pełni możliwa, lecz z badań nowozelandzkich i niemieckich wynika, że poprawa parametrów jest trwała. Zresztą, po zabiegu w krótkim czasie uzyskuje się bardzo dobry przepływ przez cewkę, wyraźnie i szybko maleją wszystkie dolegliwości subiektywne i ten stan utrzymuje się" - dodaje prof. Z. Dobrowolski.
Laser holmowy może być wykorzystany w leczeniu łagodnego rozrostu stercza. Poza ogólnymi przeciwwskazaniami (natury anestezjologicznej), takimi jak do każdego chirurgicznego zabiegu, innych właściwie nie ma.
W Krakowie w pierwszej połowie kwietnia zoperowano w ten sposób siedmiu pacjentów. U dwóch z nich równocześnie - przy jednym znieczuleniu ogólnym - wykorzystano laser do skruszenia kamienia w układzie moczowym i do nacięcia zwężenia cewki.
Klinika kupiła nowoczesny laser dużej mocy zbierając przez dwa lata środki z czterech programów naukowych. I w ramach tych programów na razie operuje. Jednak włókna laserowe nie są niezniszczalne. Przygotowywana jest więc dokładna analiza kosztów zabiegu i oferta finansowa dla Narodowego Funduszu Zdrowia. W krakowskiej Klinice Urologii rocznie wykonuje się około 300 zabiegów usuwania łagodnego rozrostu stercza - takie są możliwości w istniejących warunkach lokalowych. Szerokie zastosowanie lasera pozwoliłoby nawet na podwojenie liczby operacji prostaty.
Źródło: Puls Medycyny
Podpis: Jolanta Hodor, Kraków