Pożyczka z budżetu za trzy miesiące

Ustawa wchodzi w życie w ciągu 14 dni od jej ogłoszenia w Dzienniku Ustaw, ale jak się dowiedzieliśmy, zostanie opublikowana nie wcześniej niż 5-6 maja. Zarządy SP ZOZ-ów mają więc jeszcze trochę czasu na przygotowania. Resort zdrowia zapewnia, że nie pozostawi ich bez pomocy.
Na stronie internetowej resortu (www.mz.gov.pl) pojawiły się szczegółowe informacje dotyczące ustawy, m.in. schemat restrukturyzacji finansowej i przykłady potrzebnych dokumentów. Minister zdrowia Marek Balicki ma nadzieję, że pierwsze pieniądze z tytułu pożyczki zostaną wypłacone w trzy miesiące po wejściu w życie ustawy.

Gorąca linia

Działa już gorąca linia z ZOZ-ami. Na adres skrzynki poczty elektronicznej ([email protected]) można przesyłać pytania. ?Otrzymujemy ich sporo, najwięcej dotyczących kwestii ekonomiczno-finansowych? - mówi Piotr Jóźwicki z biura prasowego Ministerstwa Zdrowia. Na stronie www resortu umieszczono wzory dokumentów potrzebnych do złożenia wniosku o pożyczkę, jednak nie mają one rangi formalnoprawnej. ?To tylko przykłady, nasze sugestie - tłumaczy P. Jóźwicki. - Nie umieściliśmy również wzoru ugody cywilnoprawnej, ponieważ przybierają bardzo indywidualne formy?. Na stronie resortu znajdzie się również link do strony Banku Gospodarstwa Krajowego, na której będą wzory dokumentów obowiązujących przy składaniu wniosku o pożyczkę.
Ministerstwo przeprowadziło już szkolenia dla urzędów wojewódzkich i marszałkowskich. Województwa mają z kolei zorganizować spotkania informacyjne dla ZOZ-ów. Dla szpitali klinicznych, których organem założycielskim jest minister zdrowia, szkolenia przeprowadza resort zdrowia.
P. Jóźwicki uważa, że jest zbyt wcześnie na jakiekolwiek podsumowania. ?Mogą nawet docierać z ZOZ-ów sygnały, że nic nie wiedzą? - tłumaczy P. Jóźwicki.

Praca domowa

W Urzędzie Marszałkowskim Województwa Pomorskiego trwają szkolenia dla zarządów 32 SP ZOZ-ów, które chcą skorzystać z państwowej pożyczki. ?Spotykamy się w mniejszych grupach, omawiamy materiały, a potem zarządy dostają zadania do domu? - mówi Tadeusz Podczarski, dyrektor Departamentu Zdrowia w Urzędzie Marszałkowskim Województwa Pomorskiego. 9 maja odbędzie się kolejna sesja, podczas której zarządy zadłużonych placówek mają przedstawić wszystkie swoje wątpliwości. W urzędzie marszałkowskim, podobnie jak w wojewódzkim, powstał specjalny zespół zajmujący się wdrożeniem ustawy. ?Chcielibyśmy, aby w ZOZ-ach również było wiadomo, kto odpowiada za cały ten proces? - tłumaczy T. Podczarski.
Jego zdaniem, największe wątpliwości zarządów budzi skala zobowiązań szpitali w stosunku do wielkości państwowej pożyczki. Dyrektorzy przewidują, że konieczne będzie znalezienie dodatkowych środków, np. w formie kredytu bądź emisji obligacji. Innym poważnym problemem jest według T. Podczarskiego określenie wielkości przychodów z kontraktów z NFZ, którą trzeba uwzględnić w programie restrukturyzacyjnym. ?NFZ kontraktuje tylko na rok. Co z tego, że na papierze znajdzie się znakomity program, jeśli okaże się później, że płatnik zakontraktuje innego świadczeniodawcę - zastanawia się T. Podczarski. - Ja zwracam uwagę przede wszystkim na przygotowanie dobrego programu restrukturyzacyjnego, przecież aby spłacać pożyczkę, trzeba mieć większe wpływy niż wydatki?.

Czy tę ustawę da się zrealizować?
Mirosław Gibek, dyrektor Wojewódzkiego Szpitala Specjalistycznego w Legnicy:
Wątpliwości jest więcej, niż można było przypuszczać. Terminy, które przewiduje ustawa są napięte, a i tak spodziewam się, że formalności potrwają nawet 4 miesiące. Na szczęście, mamy już rozwiązaną kwestię zobowiązań wobec pracowników. Podpisaliśmy z nimi ugodę półtora roku temu i należności z tego tytułu już spłacamy. Jesteśmy w tej chwili na etapie przygotowań wniosku i planu restrukturyzacyjnego. Program musi zawierać kilka elementów związanych z tym, że pomoc publiczna nie rozwiązuje wszystkich problemów, ponieważ stanowi niewielką część środków potrzebnych na realizację zobowiązań. Szpital w Legnicy jest zadłużony na 142 mln zł, a jak oszacowaliśmy - pomoc publiczna może sięgać 9,6 mln zł. Chcemy w programie uwzględnić sprzedaż zbędnego mienia, np. ziemi. Rozważamy też emisję obligacji, ale w tej sprawie między szpitalem i urzędem marszałkowskim występują rozbieżności. My uważamy, że powinien gwarantować przynajmniej połowę zadłużenia, a urząd jest gotowy gwarantować obligacje do sumy 30 mln zł.
Musimy też zaplanować sposoby osiągnięcia nadwyżki na spłatę pożyczki i odsetek. Właściwie zastanawiam się, czy w ogóle szpital taki jak nasz, z dużym zadłużeniem, może tę ustawę zrealizować. Czy nie lepiej dryfować tak jak teraz i czekać na lepsze rozwiązania?

Wszystko o oddłużeniu

Rodzaj placówek:
zatrudniające na dzień 1.01.2001 powyżej 50 osób samodzielne publiczne zakłady opieki zdrowotnej i jednostki badawczo-rozwojowe prowadzące badania naukowe powiązane z udzielaniem świadczeń zdrowotnych
Rodzaj zobowiązań:
zobowiązania publicznoprawne; zobowiązania cywilnoprawne; indywidualne roszczenia pracowników wynikające z ustawy o 203 zł, powstałe między 1.01.1999 i 31.12.2004 r.
Sposób restrukturyzacji:
ugody z wierzycielami cywilnoprawnymi i pracownikami; pożyczki z budżetu państwa (maksymalna kwota nie może być wyższa niż suma należności głównych z tytułu zobowiązań wobec pracowników, wynikających z ustawy o 203 zł); obligacje emitowane przez SP ZOZ-y; dotacje udzielane przez ministra zdrowia dla placówek niezadłużonych (w ramach zarezerwowanych w budżecie 100 mln zł)
Warunki udzielenia pożyczki:
uzyskanie postanowienia o wszczęciu postępowania restrukturyzacyjnego; przygotowanie programu restrukturyzacyjnego, zaopiniowanego pozytywnie w określonym przez ustawę trybie; ustanowienie przez ZOZ zabezpieczenia na rzecz Skarbu Państwa na wypadek roszczeń wynikających z niewypełnienia warunków umowy o pożyczkę; złożenie pisemnego oświadczenia o wysokości średniorocznego zatrudnienia w zakładzie w latach 2001-2002.