Prof. Kuśmierczyk: jednoczesnego przeszczepienia serca i wątroby wymaga coraz więcej pacjentów

Zbigniew Wojtasiński/PAP/KM
opublikowano: 26-08-2022, 08:14

W Polsce jest obecnie pięciu chorych zgłoszonych do jednoczesnego przeszczepu serca i wątroby, część z nich to pacjenci z tzw. sercem jednokomorowym, wadą wrodzoną serca. W naszym kraju wykonano dotąd sześć przeszczepów jednoczesnych serca i wątroby - mówi kardiochirurg prof. Mariusz Kuśmierczyk.

Ten artykuł czytasz w ramach płatnej subskrypcji. Twoja prenumerata jest aktywna
Na zdj. prof. dr hab. n. med. Mariusz Kuśmierczyk, Klinika Kardiochirurgii I Katedry i Kliniki Kardiologii, Uniwersyteckie Centrum Kliniczne WUM
Na zdj. prof. dr hab. n. med. Mariusz Kuśmierczyk, Klinika Kardiochirurgii I Katedry i Kliniki Kardiologii, Uniwersyteckie Centrum Kliniczne WUM
Fot. Michał Teperek/WUM

Coraz więcej pacjentów wymaga przeszczepu nie tylko serca, ale i wątroby – powiedział PAP kardiochirurg WUM prof. Mariusz Kuśmierczyk. Do takiej jednoczesnej transplantacji zgłoszonych jest obecnie pięciu chorych.

– Mamy w naszym kraju pięciu chorych, zgłoszonych do jednoczesnego przeszczepu serca i wątroby, część z nich to pacjenci z tzw. sercem jednokomorowym, wadą wrodzoną serca. W Polsce rodzi się wiele dzieci z taką wadą serca i po pewnym czasie wymagają oni przeszczepu serca. U niektórych z nich trzeba przeprowadzić również przeszczep wątroby, z powodu postępującej niewydolności tego narządu – tłumaczy prof. Mariusz Kuśmierczyk, który jest kierownikiem Kliniki Kardiochirurgii Warszawskiego Uniwersytetu Medycznego i wraz z innymi chirurgami wykonał już kilka takich operacji.

Kto wymaga jednoczasowego przeszczepienia serca i wątroby

Określenie "serce jednokomorowe" oznacza, że jedna komora serca jest szczątkowa lub w znacznym stopniu niedorozwinięta i nie można jej skorygować (tak, żeby serce było funkcjonalnie dwukomorowe). Do wady tej doprowadza m.in. niedorozwój lewej komory serca, zarośnięcie zastawki trójdzielnej lub zarośnięcie zastawki tętnicy płucnej.

Konieczne jest wtedy wykonanie operacji metodą Fontana, a wcześniej Norwooda. Tę ostatnią przeprowadza się w trzech etapach, których ostatecznym efektem jest jednokomorowe serce funkcjonalnie zastępujące prawidłowe serce dwukomorowe. Prof. Mariusz Kuśmierczyk tłumaczy, że u pacjenta po takim zabiegu po jakimś czasie dochodzi do zastoju krwi, szczególnie w jamie brzusznej. A na skutek przekrwienia biernego może się rozwijać marskość wątroby i pierwotny rak wątroby. - Takim pacjentom trzeba przeszczepić serce razem z wątrobą - zaznacza.

Jednoczesnego przeszczepu serca i wątroby wymagają też niektórzy pacjenci z amyloidozą (skrobiawicą). To rzadka i niekorzystnie rokująca choroba, powoduje odkładanie się nierozpuszczanych białek w tkankach. Może dotyczyć jednego narządu lub wielu tkanek. Jedną z przyczyn jest deficyt enzymów w wątrobie rozkładających sole żelaza, a to sprawia, że się one odkładają w mięśniu sercowym. Skutkiem tego jest uszkodzenie serca.

– W takiej sytuacji nie wystarczy przeszczepienie samego serca, bo znowu dojdzie do jego uszkodzenia. Nowa wątroba od dawcy ma zdolność wytwarzania tego brakującego wcześniej enzymu i nie dochodzi już do zniszczenia mięśnia sercowego – wyjaśnia prof. Mariusz Kuśmierczyk.

Do jednoczesnego przeszczepu serca i wątroby kwalifikują się także pacjenci z niedomykalnością zastawki trójdzielnej. Wada ta powoduje, że po prawej stronie serca wyższe jest ciśnienie, dochodzi do zastoju i biernego przekrwienia wątroby oraz nerek, a także niewydolności prawej komory serca. „Ta grupa też będzie wymagała jednoczesnego przeszczepu serca i wątroby” – uważa prof. Mariusz Kuśmierczyk.

W Polsce wykonano dotąd 6 przeszczepień serca i wątroby

Na świecie rocznie wykonuje się zaledwie 30 przeszczepów serca z wątrobą. W naszym kraju wykonano dotąd sześć przeszczepów jednoczesnych serca i wątroby.

– Czterech pacjentów, u których je przeprowadzono, nadal żyje. Dwóch zmarło, ale nie z powodu przeszczepionego serca lub wątroby, lecz krwawienia do ośrodkowego układu nerwowego po zabiegu. Z amyloidozą żyją wszyscy - zaznacza.

PRZECZYTAJ TAKŻE: Dwa przeszczepy serca w WUM u 16-letnich chłopców. Uratowały im życie

UCK WUM ma zgodę Ministerstwa Zdrowia na przeszczepianie płuc i serca

Kardiologia
Ekspercki newsletter przygotowywany we współpracy z kardiologami
ZAPISZ MNIE
×
Kardiologia
Wysyłany raz w miesiącu
Ekspercki newsletter przygotowywany we współpracy z kardiologami
ZAPISZ MNIE
Administratorem Twoich danych jest Bonnier Healthcare Polska.

Źródło: Puls Medycyny

Najważniejsze dzisiaj
× Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies. Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies w Twojej przeglądarce.