Redukcja wagi o prawie 25 proc. w rok. To ma umożliwić nowy lek przeciwko otyłości [BADANIA]
Redukcja masy ciała aż o 24 proc. w 48 tygodni - to marzenie wielu osób walczących z otyłością. Wyniki badania fazy 2 nowego leku przeciwko otyłości pokazują, że to nie mrzonka, a fakt. O jaki preparat chodzi?

Rok temu eksperci przekonywali, że mamy przełom w leczeniu farmakologicznym otyłości. Co wiązano ze stosowaniem tirzepatydu w walce z otyłością. O jego skuteczności głośno było m.in. na kongresie Amerykańskiego Towarzystwa Diabetologicznego (American Diabetes Association, ADA).
Jeszcze skuteczniejszy lek przeciwko otyłości?
Teraz - jak informuje Polskie Towarzystwo Diabetologiczne - dowiadujemy się o kolejnym “sprzymierzeńcu” w redukcji masy ciała. W nowym wydaniu “New England Journal of Medicine” opublikowano właśnie wyniki badań fazy 2 nowego leku przeciw otyłości o nazwie retatrutyd, opracowanego przez firmę Eli Lilly.
To potrójny agonista dla GIP, GLP-1 oraz glukagonu. W podwójnie zaślepionym, randomizowanym i kontrolowanym placebo badaniu klinicznym wzięło udział 338 uczestników z nadwagą lub otyłością bez cukrzycy, którzy otrzymywali różne dawki retatrutydu (1 mg, 4 mg, 8 mg i 12 mg) lub placebo przez 24 tygodnie.
Nowy skuteczny zastrzyk odchudzający - wyniki badania retatrutydu
Jego wyniki wskazują, że pacjenci z otyłością przy najwyższej dawce (12 mg) po 24 tygodniach osiągali średnią redukcję masy ciała wynoszącą 17,5 proc., a po 48 tygodniach stosowania terapii aż 24,2 proc., czyli około 26,2 kilogramów.
Autorzy badania podkreśli, że okres 48 tygodni nie wyczerpał w pełni efektów leku, co wskazuje na potencjał kontynuowania korzyści przy dłuższym stosowaniu. Przy okazji zaobserwowano inne korzystne efekty terapii dotyczące zmiany ciśnienia krwi, a także parametrów cholesterolu i glukozy.
Najważniejsze odnotowane skutki uboczne to łagodne do umiarkowanych problemy żołądkowo-jelitowe, związane bezpośrednio z dawką. Zmniejszenie początkowej dawki pomogło złagodzić te skutki uboczne. Zaobserwowano również tymczasowy wzrost tętna, osiągający szczyt po 24 tygodniach, ale potem spadający.
PRZECZYTAJ TAKŻE: Wkrótce rząd zrefunduje Amerykanom leczenie otyłości?
Źródło: Puls Medycyny