Rośnie konkurencja między szpitalami
Centrum Medyczne Enel-Med zainwestuje w usługi szpitalne. Prezes firmy Adam Rozwadowski rozważa zarówno budowę nowego szpitala, jak i doinwestowanie istniejących placówek.
W planach A. Rozwadowskiego szpital powinien w około 50 proc. obsługiwać pacjentów ubezpieczonych w Narodowym Funduszu Zdrowia. W placówce znajdą się m. in. trzy prestiżowe oddziały: neurochirurgii, okulistyki i ortopedii. "W jakości upatrujemy powodzenie tych oddziałów i całego szpitala - deklaruje A. Rozwadowski. - Szpital będzie miał znakomitych operatorów. To będzie kadra bardzo znana w świecie medycznym".
Prywatni inwestują
Szpital Enel-Medu byłby już kolejną tego rodzaju prywatną inwestycją w stolicy. Przypomnijmy, że 24 września br., na terenie Miasteczka Wilanów, odbyło się uroczyste wmurowanie kamienia węgielnego pod wieloprofilowy szpital Medicover. Placówka ma zacząć działać na początku 2009 r. W usługi szpitalne planuje także zainwestować fundusz inwestycyjny Mid Europa Partners, który w br. przejął Lux-Med i Medycynę Rodzinną. Jeszcze w tym roku ma się rozpocząć budowa szpitala w pobliżu warszawskiej kliniki Lux-Medu przy ul. Racławickiej. Będzie kosztował co najmniej 30 mln euro.
Prezes A. Rozwadowski nie obawia się jednak tłoku. ?Dla wszystkich znajdzie się miejsce - uważa A. Rozwadowski. - Sądzę, że coś się zmieni w kryteriach przydzielania kontraktów z NFZ. Szpitale prywatne będą wygrywały konkurencję z publicznymi placówkami ze względu na jakość świadczeń". Prezes Enel-Medu nie wyklucza jednak wyboru innej strategii rozwoju firmy.
Udziały w Szpitalu św. Zofii
Według A. Rozwadowskiego, Enel-Med mógłby zainwestować w warszawski Ginekologiczno-Położniczy Szpital św. Zofii, który zgodnie z planami władz stolicy zostanie zlikwidowany, a na jego miejsce powstanie spółka pracownicza. O prywatyzacji Szpitala św. Zofii pisaliśmy niedawno (patrz Pulsu Medycyny nr 17/2007). "W tej sytuacji dokapitalizowanie szpitala byłoby rzeczą naturalną - uważa A. Rozwadowski. - Spotkaliśmy się z dyrektorem Wojciechem Puzyną i wyraziliśmy intencję inwestowania, choć bez konkretnych deklaracji". Inwestycja Enel-Medu dotyczyłaby planowanej rozbudowy Szpitala św. Zofii.
Pytany o konkrety, A. Rozwadowski odpowiada, że trzeba poczekać na przetarg, który ma rozpisać szpital św. Zofii. "Podchodzą do sprawy w sposób właściwy. Pewnie wybiorą partnera, który zaoferuje najkorzystniejsze warunki" - przyznaje A. Rozwadowski.
Równie nieformalny charakter miały do tej pory kontakty Enel-Medu z władzami Warszawy, które planują budowę nowego szpitala. "Deklarowaliśmy miastu chęć współpracy, ale z tego, co wiemy miasto podjęło decyzję budowy szpitala na własny koszt - wyjaśnia A. Rozwadowski. - Trochę nie rozumiemy tej decyzji, bo z całą pewnością infrastrukturę mógłby wybudować prywatny inwestor".
Najmniejsze szanse wśród strategii rozwoju rozważanych przez zarząd Enel-Medu ma współpraca ze zgromadzeniem sióstr elżbietanek, które odzyskały niedawno warszawski szpital przy ul. Goszczyńskiego. Według A. Rozwadowskiego, to doskonała lokalizacja. W dodatku wynajęty szpital można by uruchomić już w ciągu roku. Na kapitalny remont budynku i ponowne przystosowanie go do zadań szpitala trzeba by według prezesa Enel-Medu wydać około 100 mln zł. Niestety, jak dotąd współpraca z siostrami okazała się niemożliwa. "Nie chciały z nami rozmawiać, mimo naszych usilnych, już czteroletnich starań" - przyznaje A. Rozwadowski. Podobno z siostrami umowę podpisała spółka powiązana z byłym ministrem w rządzie SLD Wiesławem Kaczmarkiem i to ona próbuje znaleźć partnera do prowadzenia tego szpitala.
Tekst nieautoryzowany.
Źródło: Puls Medycyny
Podpis: Anna Gwozdowska