Sezon grypowy otwarty

opublikowano: 14-10-2010, 00:00

Rośnie liczba pacjentów zapadających i podejrzanych o grypę. Z danych Narodowego Instytutu Zdrowia Publicznego - Państwowego Zakładu Higieny wynika, że w pierwszym tygodniu października zarejestrowano 15 750 przypadków zachorowań – ponad 3 tys. więcej niż w ostatnim tygodniu września.

Ten artykuł czytasz w ramach płatnej subskrypcji. Twoja prenumerata jest aktywna

Od 1 do 7 października średnia dzienna zapadalność na grypę wyniosła według statystyk 4,9 na 100 tys. osób. W analogicznym okresie ubiegłego roku, gdy rozpoczynała się epidemia grypy wywołanej wirusem A/H1N1, zarejestrowano tylko 5887 zachorowań i podejrzeń grypy. Jak podano, większość przypadków wywołana była wirusem A/H1N1.

„W tej chwili trudno przewidzieć, jak rozwinie się sytuacja epidemiologiczna. Nie wiadomo jeszcze, czy szczyt zachorowań nastąpi – podobnie jak przed rokiem – jesienią, czy zimą. Więcej będzie można powiedzieć pod koniec października” – zaznaczył w rozmowie z PAP prof. Andrzej Zieliński, krajowy konsultant ds. epidemiologii.

Przedstawiciele Głównego Inspektoratu Sanitarnego uspokajają i podkreślają, że sytuacja jest stale monitorowana. Równolegle zalecają większą dbałość o zachowanie zasad higieny, m.in. częste mycie rąk i szczepienia ochronne. „Osoby z objawami grypy powinny udać się do lekarza i pozostawać w domu. Chodzenie do szkoły lub pracy przyczynia się do rozprzestrzeniania się choroby” – podkreślił Tomasz Misztal z GIS.
Najwięcej zachorowań w ubiegłorocznym sezonie grypowym odnotowano w ostatnim tygodniu listopada – było ich prawie 134 tys., a średnia zapadalność wyniosła 43,91 na 100 tys. osób.

CZYTAJ RÓWNIEŻ:

Lekarze winni niskiej wyszczepialności przeciwko grypie

Tak dla szczepień przeciw grypie w czasie ciąży

Źródło: Puls Medycyny

Podpis: Marta Markiewicz

Najważniejsze dzisiaj
× Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies. Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies w Twojej przeglądarce.