Stację dializ w dzierżawę oddam
Specjalistyczny Szpital w. Jana w Starogardzie Gdańskim ogłosił przetarg na dzierżawę stacji dializ. Do wynajęcia są pomieszczenia o powierzchni około 507 mkw. z przeznaczeniem na dializoterapię, a na sprzedaż - wyposażenie stacji. Oferty można składać do 21 grudnia.
Szpital jest poważnie zadłużony. Dyrektor narzeka, że dostawcy nie chcą sprzedawać mu nawet płynów do dializ, jeśli nie płaci gotówką, a szpital ma zablokowane konta. ?Dlatego nie mam się na co oglądać, tym bardziej, że od działania stacji dializ funkcjonowanie szpitala właściwie nie zależy" - argumentuje T. Rocławski.
Krzysztof Drawicki, członek zarządu powiatu starogardzkiego ocenia, że w zamian za kontrakt z Narodowym Funduszem Zdrowia za dializy, szpital otrzyma od dzierżawcy jednorazowo ponad 2 mln zł. W stacji dializowanych jest obecnie 76 pacjentów.
?Liczymy na to, że do przetargu zgłoszą się duże firmy" - podkreśla K. Drawicki.
Jest to zrozumiałe, ponieważ zwycięzca konkursu musi się również zobowiązać, że po trzech latach wybuduje na terenie szpitala nowoczesną stację dializ. Do zwolnionych pomieszczeń zostanie przeniesiony stłoczony w tej chwili oddział intensywnej terapii.
Według T. Rocławskiego, trudno było przekonać społeczność Starogardu do pomysłu prywatyzacji stacji. ?Cały rok się tym zajmuję. Ile musiałem odbyć rozmów, ilu ludzi przekonywać do tego kroku: radę społeczną, komisję zdrowia, radę powiatu, personel szpitala, kierownika stacji, nie mówiąc o pacjentach - wspomina T. Rocławski. - Teraz organ założycielski szpitala jest wręcz jednym z motorów napędowych prywatyzacji".
Źródło: Puls Medycyny
Podpis: Anna Gwozdowska