Szef KRAUM: przyjmiemy studentów nowych kierunków lekarskich, jeśli zostaną zamknięte
Jeśli doszłoby do zamknięcia kierunków lekarskich, które nie spełniają odpowiednich wymogów i otrzymały negatywną opinię Polskiej Komisji Akredytacyjnej, uczelnie zrzeszone w Konferencji Rektorów Akademickich Uczelni Medycznych (KRAUM) byłyby gotowe przyjąć studentów z tych placówek - zadeklarował prof. Marcina Gruchała.

Jak poinformowała w piątek, 12 stycznia, Naczelna Izba Lekarska, taką deklarację uzyskał od przewodniczącego KRAUM prof. Marcina Gruchały wiceprezes Naczelnej Rady Lekarskiej dr Mateusz Kowalczyk podczas czwartkowego posiedzenia KRAUM z udziałem wiceministra zdrowia Wojciecha Koniecznego i dyrektor Departamentu Kadr Medycznych Ministerstwa Zdrowia Małgorzaty Zadorożnej.
Jednym z tematów posiedzenia była postulowana przez samorząd lekarski zmiana przepisów zmierzających do zamknięcia kierunków lekarskich, które nie spełniają odpowiednich wymogów i otrzymały negatywną opinię PKA. Na pytanie dziennikarza „Gazety Lekarskiej”, czy gdyby tak się stało, uczelnie zrzeszone w KRAUM byłyby gotowe przyjąć studentów z tych placówek, prof. Marcin Gruchała odpowiedział:
– Jeśli doszłoby do zamknięcia kierunku lekarskiego, to studenci muszą zostać gdzieś przyjęci, tak by kontynuowali naukę. Jeżeli Ministerstwo Zdrowia zwróci się do KRAUM z taką potrzebą, na pewno podejdziemy do tego z otwartością na studentów. Uważam, że to nasz obowiązek.
Alternatywą medyczny asystent lekarza?
Pojawił się też pomysł, by w miejsce kierunku lekarskiego w uczelniach, które niedawno uruchomiły takie studia, stworzyć we współpracy z resortem możliwość kształcenia na nowym kierunku, np. jako medyczny asystent lekarza.
– Bez wątpienia mamy deficyty w wielu zawodach medycznych, a system ochrony zdrowia potrzebuje także osób, które pełnią rolę wspierającą. Niezwykle ważne jest kształcenie opiekunów medycznych czy asystentów lekarza. Myślę, że część uczelni – zwłaszcza tych nieposiadających profilu akademickiego – mogłoby prowadzić takie kształcenie, tak jak z powodzeniem nauczają studentów na kierunkach praktycznych – pielęgniarstwie, położnictwie czy ratownictwie medycznym - stwierdził prof. Gruchała.
Samorząd może się znaleźć w gronie instytucji certyfikujących umiejętności lekarskie
Podczas spotkania dyskutowano także o certyfikacji umiejętności lekarskich. Przewodniczący KRAUM i jednocześnie rektor Gdańskiego Uniwersytetu Medycznego zaznaczył, że KRAUM nie ma nic przeciwko powiększeniu grona instytucji certyfikujących umiejętności lekarskie o samorząd lekarski i uniwersytety medyczne.
– Samorząd lekarski prowadzi liczne kursy i szkolenia, które poszerzają wiedzę oraz umiejętności. W zakresie instytucji, które miałyby prawo uczestniczyć w procesie certyfikacji, powinny decydować kompetencje. Ostatecznie i tak wszystkie wymogi są weryfikowane przez Centrum Medyczne Kształcenia Podyplomowego – zapewnił prof. Gruchała.
ZOBACZ TAKŻE: Minister Wieczorek planuje kontrole nowych kierunków lekarskich
Źródło: Puls Medycyny