Szpital w Mielcu przeszedł chrzest bojowy

Redakcja
opublikowano: 11-05-2009, 00:00

Tak nazwała Ewa Kopacz jakość opieki, jaką otrzymała w tej placówce kobieta zarażona wirusem A/N1H1. Dziś pacjentka, która jest już w dobrym stanie, ma opuścić szpital.

Ten artykuł czytasz w ramach płatnej subskrypcji. Twoja prenumerata jest aktywna
"Dzisiaj z całą odpowiedzialnością mogę powiedzieć, że ta pacjentka miała szczęście trafiając do tego szpitala" - mówiła minister na zaimprowizowanej konferencji prasowej przed szpitalem. Podkreśliła, że obecnie Polska jest przygotowana na walkę nawet z epidemią grypy, a nie tylko z pojedynczymi jej przypadkami.

Kopacz pochwaliła też profesjonalizm personelu mieleckiego szpitala. "Zobaczyłam szpital kliniczny z moich marzeń w miasteczku powiatowym" - dodała.

Podczas kilkunastominutowego spotkania z pracownikami placówki powtórzyła, że trwają prace nad zniesieniem od przyszłego roku algorytmu, według którego placówki ochrony zdrowia w regionach takich jak np. Podkarpacie otrzymują znacznie mniej pieniędzy na swe potrzeby. Zapewniła też, że płatności za tzw. nadwykonania, jakie mają szpitale, zostaną uregulowane po zamknięciu bilansu NFZ na przełomie maja i czerwca.


Źródło: Puls Medycyny

Podpis: Redakcja

Najważniejsze dzisiaj
× Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies. Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies w Twojej przeglądarce.